Jeden z internautów już o godz. 13.16 wystawił na aukcji Allegro używany egzemplarz "Onitszy", wydanej w miękkiej okładce w 1995 roku przez PIW. Cena wywoławcza była zbliżona do oferowanej przez antykwariaty i wynosiła 8 zł. Po trzech godzinach książka osiągnęła wartość 45 zł.
Wcześniej pojawiły się w sieci jej kolejne egzemplarze. Właściciele nie wystawili ich już na licytację, tylko od razu wyznaczyli ceny: 49 i 89 zł. Innym zabrakło cierpliwości – "Pustynię" ktoś nieopatrznie sprzedał za 6 złotych. Z kolei na innej aukcji za 39 zł znalazł nabywcę "Protokół".
Po godz. 15 do ataku ruszyły internetowe księgarnie, które na tydzień przed polską premierą zaczęły oferować na Allegro "Uranię". Cena początkowo wynosiła 30 złotych, ale potem spadła do 26.
Co ciekawe, internauta, który jako pierwszy wystawił w czwartek na aukcji "Onitszę", już 1 października próbował sprzedać ten sam egzemplarz – za 3 złote. Ale wtedy chętnych nie było.