Film „Avengers" kolejny tydzień podbija ekrany kin na całym świecie i ma poważne szanse, by stać się najbardziej dochodowym filmem w historii kina. W tym hicie Northstar się nie pojawia, ale członek grupy pracujących dla amerykańskiego rządu superbohaterów z nadludzkimi zdolnościami zdobywa w tych dniach popularność w inny sposób.
Wczoraj w USA ukazał się nowy komiks z serii opowiadań o Avengers. Jego głównym bohaterem jest właśnie Northstar, który bierze ślub ze swym wieloletnim partnerem Kylem. Ślub, na którym stawią się wszyscy członkowie supergrupy walczącej z mutantami i przestępcami próbującymi opanować świat, odbywa się w Nowym Jorku – mieście leżącym w stanie, który rzeczywiście rok temu zalegalizował śluby osób tej samej płci.
Ślub Northstara od kilku dni wywołuje za oceanem wiele komentarzy, bo zaledwie dwa tygodnie temu prezydent Barack Obama publicznie poparł legalizację małżeństw jednopłciowych. Ten temat będzie z pewnością jednym z ważniejszych w rozkręcającej się właśnie prezydenckiej kampanii wyborczej – republikański rywal Obamy Mitt Romney poparł krążący w Kongresie USA projekt poprawki konsytutycyjnej określającej małżeństwo jako związek wyłącznie kobiety i mężczyzny.
Northstar już raz wywołał wielkie zamieszanie w amerykańskich mediach – gdy w 1992 r. w kolejnej części swych przygód ujawnił się jako gej. Był pierwszym zadeklarowanych homoseksaulistą w świecie komiksowych superbohaterów. Na dodatek później adoptował nawet cierpiące na AIDS dziecko.
Reportaż telewizji CNN z 1992 r. o ujawnieniu się Northstara jako homoseksualisty: