„Patointeligencja” to rap licealisty, a nie manifest społeczny

Co sukces rapera Maty mówi nam nowego o polskiej kulturze popularnej i o nas jako jej odbiorcach, a nawet szerzej – jako społeczeństwie?

Aktualizacja: 21.12.2019 15:52 Publikacja: 21.12.2019 09:27

„Patointeligencja” to rap licealisty, a nie manifest społeczny

Foto: podcasty.rp.pl

19-letni Mata rapuje o patologicznej rzeczywistości renomowanych liceów, o pogubieniu uczniów po „katolickich przedszkolach” i ze „strzeżonych osiedli”: „Mój ziomo walił herę, słuchając Kazika/ Centralny, menele, rodzice i szpital/ Ojciec był maklerem, a mama lawyerem/ i grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach”. A to porusza nie tylko licealistów, ale i już ustatkowanych, poważnych ludzi, którzy sami kończyli takie szkoły lub posłali do nich dzieci. I trafia do nich tym bardziej, że Mata przedstawia się jako uczeń słynnego Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie, zapowiadając tym utworem album pt. „100 dni do matury”.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"