Jak informuje portal terazmuzyka.pl, zespół Radiohead poinformował swoich fanów, że padł ofiarą hakerów. Do archiwum Thoma Yorke’a, w którym trzymał robocze wersje utworów z lat 1995-1998, ktoś się włamał i zażądał 150 tysięcy dolarów w zamian za ich zwrócenie. Groził, że jeśli nie dostanie pieniędzy, nagrania zostaną opublikowane.
Czytaj także: Przełomowa płyta Radiohead
Zespół Radiohead zdecydował, że nie będzie negocjował z hakerami i sam opublikował w sieci utwory pochodzące z archiwum. Łącznie jest to kilkanaście godzin nagrań z sesji „OK Computer”,. Większość z nich nigdy wcześniej nie była udostępniana, a część z nich znalazło się na reedycji płyty. Nagrania mają być dostępne do odsłuchu przez kolejnych 18 dni. „W zeszłym tygodniu zostaliśmy zhakowani. Ktoś wykradł archiwum Thoma z czasów OK Computer, podobno zażądał 150 000 dolarów za groźbę opublikowania ich. Więc zamiast narzekać lub to zignorować, wypuszczamy wszystkie 18 godzin na Bandcamp. Tylko na następne 18 dni. Za 18 funtów możesz dowiedzieć się, czy powinniśmy zapłacić ten okup” - napisali na Facebooku muzycy zespołu. „Nigdy nie był y przeznaczone do publicznego użytku (choć niektóre klipy pojawiły się na reedycji OK Computer)” - dodali.
W 2020 roku minie 20 lat od ukazania się albumu „Kid A” zespołu Radiohead. To jedno z najbardziej przełomowych wydawnictw w historii muzyki rockowej. W roku 2001 ukazał się natomiast album „Amnesiac” z materiałem pochodzącym z tych samych sesji.