Na co dzień para prezydencka jada skromnie. Króluje tradycyjna‚ ale odchudzona kuchnia polska i bezpieczne dania kuchni międzynarodowej. Na stałe w pałacowej kuchni zatrudnionych jest kilka osób obsługi: szef kuchni i trzech kucharzy‚ trzy panie pomagające oraz sześciu kelnerów. Zajmują się codziennymi posiłkami pary prezydenckiej‚ a także mniejszymi spotkaniami i przyjęciami.
Większe imprezy organizują zewnętrzne firmy‚ głównie hotele i restauracje oraz Zamek Królewski‚ gdzie np. kolację jadł wraz ze świtą liczącą 250 osób Abdullah bin Abdulaziz al Saud‚ król Arabii Saudyjskiej‚ który odwiedził Polskę w czerwcu tego roku.W Pałacu Prezydenckim jedli w tym roku m.in. prezydent Litwy Valdas Adamkus (sałatka wiosenna z sosem winegret i oscypkiem‚ fumée z borowików‚ cielęcina z rusztu z warzywami‚ na deser mus czekoladowy) czy prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili (szparagi z szynką parmeńską‚ rukolą i podsmażonymi na occie balsamicznym pomidorkami cherry‚ zrazy zawijane z polędwicy z duszonymi borowikami‚ kaszą gryczaną i buraczkami). Dla Angeli Merkel na obiad w rezydencji prezydenta w Juracie podano tatara z łososia‚ pierogi ruskie‚ dorsza pieczonego i gruszkę w imbirze.
Prezydentowej Kaczyńskiej zależy na promocji kuchni polskiej. Zawsze musi być jakiś rodzimy akcent. W menu serwowanym dla prezydenta George’a W. Busha znalazł się więc m.in. barszcz. Żegnając się‚ Bush pochwalił polską kuchnię. Rzeszotarski do dziś opowiada o tym z dumą.
W Pałacu Prezydenckim odbywają się oficjalne obiady i kolacje oraz bankiety i koktajle. Żaden z prezydentów III i IV RP nie zorganizował balu. Janusz Strużyna, dyrektor zespołu obsługi organizacyjnej w Kancelarii Prezydenta RP, opowiada: – Galowe przyjęcie rozpoczyna się od aperitifu. Potem jest prezentacja. Gość prezentowany przez szefa protokołu przechodzi‚ wymienia uściski dłoni. Potem pary prezydenckie (jeżeli gość przybywa z małżonką) wchodzą na salę jadalną‚ stają za swoimi krzesłami‚ a orkiestra wykonuje hymn państwa gościa‚ potem nasz hymn. Następnie nasz prezydent wygłasza toast‚ na który gość odpowiada. Wtedy wychodzą fotoreporterzy‚ a wchodzą kelnerzy. Klasyczny obiad składa się z zakąski (czasem zimnej i ciepłej)‚ zupy‚ głównego dania do wyboru oraz deseru. Po posiłku wszyscy wychodzą do Sali Hetmańskiej na kawę‚ herbatę i kieliszek koniaku lub likieru.
Sala Kolumnowa w Pałacu mieści dziesięć stolików ośmioosobowych i tzw. prezydium‚ czyli główny stół‚ gdzie zasiada para prezydencka i najważniejsi goście (do 12 osób). Każdy stół ma swoją nazwę – jest określany poprzez znaki zodiaku – goście siadają więc przy Byku‚ Pannie czy Skorpionie. W Pałacu Elizejskim stosuje się nazwy kwiatów.