Reklama
Rozwiń
Reklama

Poker w piekielnych czeluściach

W wywiadach kłamię jak najęty - mówi aktor, który powraca do roli Wielkiego Szu. Z Janem Nowickim rozmawia Jolanta Gajda-Zadworna

Publikacja: 15.03.2010 10:51

Jan Nowicki

Jan Nowicki

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Dwa miliony widzów w kinach. A potem wielu, którzy film Sylwestra Chęcińskiego oglądali w ciągu 27 lat, jakie minęły od premiery. Wszyscy zaświadczą, że Wielki Szu zginął. Pan twierdzi, że nie do końca? I reaktywuje go na scenie?[/b]

Nasz spektakl to zupełnie inny typ przekazu, niż film. Bierzemy aktora, który występował na ekranie, czyli mnie. Przywołujemy moment śmierci Szu, więc potem musimy odnaleźć bohatera w jakiejś dziwnej rzeczywistości. I schodzimy… do piekielnych czeluści.

[b]Piekło i Sabat pełen ponętnych czarownic to dobre miejsce dla niepoprawnego hazardzisty? [/b]

Widzi pani, jak to ze sobą koresponduje… Szu spotyka w piekle kuszące kobiety i Lucyfera, z którym będzie musiał rozegrać decydującą partię. Trafia na Młodziaka, który chce żeby go nauczył grać w pokera, bo musi odegrać swoją dziewczynę. I natyka się na rogacza – męża, który jest wściekły, że kiedyś Szu uwiódł mu żonę... To jest bajka.

Bajka, ale jakby z drugim dnem. Dlatego zafundował pan ją sobie i widzom na spóźnione 80. urodziny i 45-lecie pracy aktorskiej?

Reklama
Reklama

Daleki jestem od celebrowania czegokolwiek.

[link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/453789_Poker_w_piekielnych_czelusciach.html] Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link]

Kultura
Nagroda Turnera dla artystki w spektrum autyzmu. Dzięki Nnenie pęknie szklany sufit?
Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama