Wiosenna odnowa dla ciała i ducha

Po zimie warto oddać się w ręce specjalistów: od kosmetologii, dermatologii i medycyny estetycznej.

Publikacja: 02.05.2010 12:03

Wiosenna odnowa dla ciała i ducha

Foto: Flickr

Skóra poddana działaniu mroźnego powietrza, suchych ogrzewanych wnętrz i silnych detergentów traci powierzchowną warstwę ochronną, zwaną płaszczem wodno-tłuszczowym, która gwarantuje ochronę przed nadmierną utratą wody z głębszych warstw naskórka, a co za tym idzie powoduje wysuszenie skóry i naskórka – zauważa dr Danuta Nowicka, dermatolog.

W codziennej pielęgnacji szczególnie wiosną należy stosować preparaty bogate w naturalne składniki nawilżające, np. mocznik, glukozę, aminokwasy hydrofilowe. Ważne są też składniki, które odbudowują struktury lipidowe skóry. Należą do nich ceramidy, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, cholesterol i skwalen. – Do codziennej pielęgnacji wybierajmy też te preparaty, które zawierają składniki wiążące i utrzymujące wodę w naskórku, czyli glicerynę, glikole i sorbitol. Ważną rolę w wiosennej pielęgnacji odgrywają także białka o budowie włókienkowej, będące najskuteczniejszymi nośnikami wody do głębszych warstw naskórka, czyli kolagen i elastyna – wyjaśnia Danuta Nowicka. – Warto też wyposażyć swoją kosmetyczkę w substancje o charakterze łagodzącym, przyspieszającym regenerację naskórka, np. allantoinę – wylicza Danuta Nowicka.

W wiosennej pielęgnacji nie powinno zabraknąć również kosmetyków z wysokim filtrem UV, który chroni skórę przed słońcem. Firmy kosmetyczne oferują coraz szerszą gamę preparatów do pielęgnacji ciała i twarzy o najwyższym współczynniku ochrony przeciwsłonecznej. Dziś na liście kosmetyków z filtrami są m.in. podkłady, sprasowane pudry, szminki i nawet tusze do rzęs. Filtry UV są też w odżywkach, lakierach do włosów i szamponach.

Jeśli domowa pielęgnacja nie przynosi pożądanych rezultatów, warto odwiedzić gabinet kosmetyczny. – Na początku wiosny najlepiej poddać się serii zabiegów z wykorzystaniem kwasów owocowych. Usuną nadmiar zrogowaciałego naskórka, pobudzą syntezę kolagenu i kwasu hialuronowego w skórze, nadadzą jej ładny, świeży wygląd – proponuje Danuta Nowicka. Ale zabiegów złuszczających nie powinno się wykonywać w miesiącach słonecznych. – Powstaną wówczas nieestetyczne przebarwienia, które później trudno jest zlikwidować – przestrzega specjalistka. Po takich peelingach trzeba więc stosować preparaty o najwyższym współczynniku ochrony przeciwsłonecznej – z oznaczeniem 50+. – W tej chwili nomenklatura została ujednolicona. Takie oznaczenie gwarantuje odpowiednio silne filtry UV. Preparat należy nałożyć ok. pół godziny przed wyjściem z domu. Należy posmarować się nim ponownie po każdym umyciu twarzy i starciu preparatu – instruuje Danuta Nowicka.

W okresie dużego nasłonecznienia korzystajmy raczej z zabiegów nawilżających na bazie alg, kwasu hialuronowego, witaminy C, wyciągów roślinnych. Dla cery bardzo podrażnionej i przesuszonej po okresie zimowym świetnie sprawdzą się zabiegi wykorzystujące kolagen w postaci płatów, masek kremowych lub ampułek. Warto każdy zabieg wykonywany w gabinecie kosmetycznym wzbogacić o masaż twarzy, szyi i dekoltu – pobudzi ukrwienie, przygotuje skórę do przyjęcia najcenniejszych dla niej substancji.

Co jednak zrobić, gdy zabiegi gabinetowe i domowe nie wystarczają? Tu pojawia się miejsce na medycynę estetyczną, która ma coraz doskonalsze metody walki z uszkodzeniami skóry, przywracające jędrność i elastyczność nawet bardzo wysuszonej skórze. – Godna polecenia, wskazana nawet dla osób bardzo młodych jest mezoterapia z zastosowaniem preparatów kwasu hialuronowego. Substancja ta wprowadzana za pomocą licznych zastrzyków na głębokość paru milimetrów bezpośrednio do skóry zagwarantuje głębokie jej nawilżenie i utrzymanie na dłuższy czas dobrej kondycji naskórka. Najlepsze efekty uzyskuje się po serii zabiegów. Minimum to cztery sesje w odstępach od 20 do 30 dni – wyjaśnia Danuta Nowicka. Nowoczesne preparaty zawierają oprócz kwasu hialuronowego również glicerynę potęgującą zdolności wiązania wody.

Dla osób, u których pojawiły się zmarszczki mimiczne wokół oczu lub na czole, przeznaczony jest zabieg wykorzystujący działanie toksyny botulinowej. Ta substancja, zwana botoksem, blokuje przewodzenie bodźców z nerwów do drobnych, odpowiedzialnych za mimikę twarzy, mięśni. – To zapobiega skurczom tych mięśni, a jednocześnie marszczeniu i fałdowaniu się skóry, a więc utrwalaniu i pogłębianiu się zmarszczek. Po dobrze wykonanym zabiegu botoks działa jedynie w obrębie mięśni, do których został wstrzyknięty, podczas gdy pozostałe mięśnie funkcjonują tak jak dotychczas. W efekcie wyraz twarzy się nie zmienia, natomiast zanikają zmarszczki – chwali zabieg Danuta Nowicka.

Zabieg przeznaczony jest zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, równie dobrze sprawdza się u osób młodych i dojrzałych. – Bardzo korzystne jest wykonanie tego zabiegu przed sezonem letnim, podczas którego przebywając na słońcu, często mrużymy oczy i marszczymy czoło – zauważa Danuta Nowicka.

Nowością gabinetów dermatologii estetycznej jest zabieg wykorzystujący równocześnie działanie kwasu hialuronowego i toksyny botulinowej, czyli tzw. botoxlift lub mezobotulina. – Zabieg przeznaczony jest dla osób o skórze suchej, pokrytej siecią drobnych mimicznych zmarszczek. Wprowadzając wzdłuż linii bruzd mieszaninę toksyny i kwasu hialuronowego, uzyskujemy równoczesne wygładzenie i wypełnienie zmarszczek. Skóra nabiera jędrności, blasku, staje się elastyczna. Twarz wygląda na wypoczętą – tłumaczy Danuta Nowicka.

Skóra poddana działaniu mroźnego powietrza, suchych ogrzewanych wnętrz i silnych detergentów traci powierzchowną warstwę ochronną, zwaną płaszczem wodno-tłuszczowym, która gwarantuje ochronę przed nadmierną utratą wody z głębszych warstw naskórka, a co za tym idzie powoduje wysuszenie skóry i naskórka – zauważa dr Danuta Nowicka, dermatolog.

W codziennej pielęgnacji szczególnie wiosną należy stosować preparaty bogate w naturalne składniki nawilżające, np. mocznik, glukozę, aminokwasy hydrofilowe. Ważne są też składniki, które odbudowują struktury lipidowe skóry. Należą do nich ceramidy, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, cholesterol i skwalen. – Do codziennej pielęgnacji wybierajmy też te preparaty, które zawierają składniki wiążące i utrzymujące wodę w naskórku, czyli glicerynę, glikole i sorbitol. Ważną rolę w wiosennej pielęgnacji odgrywają także białka o budowie włókienkowej, będące najskuteczniejszymi nośnikami wody do głębszych warstw naskórka, czyli kolagen i elastyna – wyjaśnia Danuta Nowicka. – Warto też wyposażyć swoją kosmetyczkę w substancje o charakterze łagodzącym, przyspieszającym regenerację naskórka, np. allantoinę – wylicza Danuta Nowicka.

Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla