- Stoimy przed szansą wypromowania miasta w Europie poprzez sztukę i nowatorskie inicjatywy - mówi „Rz” Aleksandra Szymańska z biura ESK 2016 w Gdańsku. - Zapraszamy mieszkańców do udziału w kulturze i przypominamy o zapomnianych dzielnicach oraz miejscach.
O tytuł ubiega się 11 polskich miast m.in. Wrocław, Lublin i Białystok. Uczestnicy konkursu realizują projekty artystyczne związane z Europejską Stolicą Kultury. Od 2004 r. gdańskie Centrum Sztuki Współczesnej „Łaźnia” tworzy Galerię Zewnętrzną - na ulicach Dolnego Miasta umieszczane są instalacje. Jej celem jest wypromowanie omijanej dotąd przez turystów dzielnicy. Dotychczas powstała m.in. „Niewidzialna brama”, dzieło składające się z ciężarówki, która wygląda jakby utknęła pod za nisko osadzonym wiaduktem. W środku jej przyczepy organizowane są warsztaty i wystawy. Inicjatywa jest sposobem na zwrócenia uwagi na m.in. komunikacyjne problemy miasta.
Stocznia Gdańska stała się także polem poszukiwań artystów. Na jej terenie działa Instytut Sztuki „Wyspa”, który zamierza zorganizować międzynarodowy festiwal Alternativa.
- Chcemy wykreować nowe biennale sztuki w Polsce - zapowiada Aneta Szyłak, dyrektor galerii i pomysłodawczyni imprezy.
Grzegorz Klaman, artysta i współtwórca „Wyspy”, prowadzi Subiektywną Linię Autobusową. Od 2009 r. organizuje przejazdy po stoczni, podczas których jej byli pracownicy opowiadają o czasach „Solidarności”.