Bad Religion, Billy Talent i inni

Na scenie hard core punk 30 lat to wieczność. Jak przetrwać taki okres i nie stracić pasji, weny, publiczności? Wystarczy dobrze się przyjrzeć grupie Bad Religion.

Publikacja: 16.08.2010 11:20

Teksty Złej Religii już nieraz określano mianem cynicznego populizmu. Nawet jeśli, to podszyto go do

Teksty Złej Religii już nieraz określano mianem cynicznego populizmu. Nawet jeśli, to podszyto go dobrą literaturą – Capote’em, Williamsem, Millerem, Orwellem, Kerouakiem

Foto: Materiały Promocyjne

We wtorek na zorganizowanym w parku Sowińskiego festiwalu Rock In Summer będzie ku temu okazja.

Można nazwać muzykę zespołu wtórną. Ale trzeba pamiętać, że melodyjne refreny i rozpoznawalne chórki to tylko jedna strona medalu. Nie zapomnijmy o wycieczkach w stronę pozbawionego ozdobników rocka lat 70. XX wieku, finezji progresywnych bandów, heavymetalowym kopniaku i zmyślnych aluzjach do King Crimson czy The Beatles.

Teksty Złej Religii nieraz już określano mianem cynicznego populizmu. Nawet jeśli, to podszyto go dobrą literaturą – Capote’em, Williamsem, Millerem, Orwellem, Kerouakiem. Fakt faktem, Griffin i spółka nie przepadają za ojczyzną. Ich Ameryka jest sterroryzowana przez korporacje, ogłupiona przez Internet, zaangażowana w bezsensowne wojny, pozorująca troskę o ekologię. Co tam demagogia, skoro w głosie Grega Griffina wciąż pobrzmiewa ta zaraźliwa wściekłość, a dziesiątki narkotyków, jakie Brett Gurewitz wpuścił do swojego organizmu, nie zdołały zabić w nim świetnego gitarzysty. Panowie nie próżnują, po dobrze przyjętym, nagranym trzy lata temu, krążku „New Maps Of Hell” lada dzień ukaże się nowa płyta: „Dissent Of Man”.

Trzydziestopiosenkowy repertuar zdoła zadowolić wszystkich. Kalifornijczycy grają rzeczy dla fanów, ale też numery najbardziej znane i lubiane: „You”, „Generator”, „Punk Rock Song” i oczywiście „21st Century (Digital Boy)”. „Jestem cyfrowym chłopcem XXI wieku/ nie wiem jak żyć, za to mam wiele zabawek/ mój ojciec jest leniwym intelektualistą z klasy średniej/ a matka jest na valium, tak nieefektywna” – głosi ironiczny tekst znakomitego utworu.

Wiele wskazuje na to, że wśród widzów wspominani „cyfrowi chłopcy” staną obok podstarzałych załogantów w wytartych ramoneskach. I będą się świetnie bawić, zwłaszcza że na scenę wyjdą również kanadyjski Billy

Talent i trzy rodzime kapele: CF98, Maypole i The Black Tapes.

[i]Bad Religion, Billy Talent i inni, park Sowińskiego, ul. Elekcyjna 17, bilety: 125 – 140 zł, rezerwacje: tel. 22 692 14 30, wtorek (17.08), godz. 17[/i]

We wtorek na zorganizowanym w parku Sowińskiego festiwalu Rock In Summer będzie ku temu okazja.

Można nazwać muzykę zespołu wtórną. Ale trzeba pamiętać, że melodyjne refreny i rozpoznawalne chórki to tylko jedna strona medalu. Nie zapomnijmy o wycieczkach w stronę pozbawionego ozdobników rocka lat 70. XX wieku, finezji progresywnych bandów, heavymetalowym kopniaku i zmyślnych aluzjach do King Crimson czy The Beatles.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"