Reklama

Simian Mobile Disco: występ w 1500 m2

Choć Simian Mobile Disco to projekt brytyjski, nie należy się tym zbytnio sugerować. Duet nigdy nie ograniczał się bowiem do rodzimego podwórka, bacznie przyglądając się rewolucji, która odbyła się na francuskich parkietach z końcem lat 90

Publikacja: 18.12.2010 10:00

Wielu warszawiaków zapewne jeszcze nie wie, kim są James Ford i Jas Shaw. Ważne, że Björk, Muse, Air

Wielu warszawiaków zapewne jeszcze nie wie, kim są James Ford i Jas Shaw. Ważne, że Björk, Muse, Air i Peaches już wiedzą. Długo nie zapomną świetnych remiksów, jakie Anglicy dla nich przygotowali

Foto: fot xxx

XX wieku, czy też wracając wspomnieniami do lat 80. i dominacji amerykańskiego techno z Detroit. Kosmopolityczni, radykalnie eklektyczni didżeje i producenci zagrają w sobotę w klubie 1500 m2 Do Wynajęcia.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]

Wielu warszawiaków zapewne jeszcze nie wie, kim są James Ford i Jas Shaw. Ważne, że Björk, Muse, Air i Peaches już wiedzą. Długo nie zapomną świetnych remiksów, jakie Anglicy dla nich przygotowali. Wyodrębniony z grupy Simian Mobile Disco duet równie dobrze radzi sobie we własnych nagraniach. Organizatorzy tegorocznej edycji festiwalu Audioriver z dumą przypominali ich dokonania: płytę “Attack Decay Sustain Release”, na której znalazły się takie hity, jak “Hustler”, “It’s The Beat” czy “I Believe”, oraz wydany w ubiegłym roku, świetnie przyjęty album “Temporary Pleasure” przyciągający udziałem wokalistów grup Gossip i Hot Chip. Najnowsza pozycja w dyskografii, silniej naznaczone techno, zdumiewające tytułami kawałków wziętymi od nazw potraw “Delicacies” też się podoba.

Dla części osób rozczarowaniem może być fakt, że Simian Mobile Disco zagrają w formule didżejskiej. Powinni oni posłuchać, jak znakomicie łączą ze sobą poszczególne utwory na licznych, wydawanych niezależnie od studyjnych albumów mix CD. Najnowszy z nich, zaprezentowany w październiku “Is Fixed”, znakomicie wróży sobotniemu wieczorowi. Zebrano na niej prawdziwą śmietankę sceny techno, electro i indie. Panowie sięgnęli między innymi po LCD Soundsystem, Little Boots, Booka Shade i Justice, doprawiając całość housem.

Wraz ze wsparciem rodzimej czołówki: eklektycznego Sorry, Ghettoblastera i minimalistów z detroitZdrój, w 1500 m2 mogą zdziałać prawdziwe cuda. Zwłaszcza że słyną z warsztatowej perfekcji i tego, iż publiczność nie może liczyć na chwilę wytchnienia.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Simian Mobile Disco, Sorry, Ghettoblaster, detroitZdrój[/b], 1500 m2 Do Wynajęcia, ul. Solec 18, Warszawa, bilety: 30 – 35 zł, rezerwacje: www.shortcut.pl, sobota (18.12), godz. 22.[/ramka]

XX wieku, czy też wracając wspomnieniami do lat 80. i dominacji amerykańskiego techno z Detroit. Kosmopolityczni, radykalnie eklektyczni didżeje i producenci zagrają w sobotę w klubie 1500 m2 Do Wynajęcia.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama