Prawdziwa inwazja duńskich zespołów na Warszawę rozpocznie się już w środę w Teatrze Capitol, gdzie trio gitarzysty Marka Solborga i grupa Pasborg's Odessa otworzą cykl koncertów „Danish Delight". W ciągu tygodnia jedenaście duńskich zespołów zagra 40 koncertów w siedmiu miastach. - Wierzymy, że tworzymy w Danii muzykę o randze światowej, która przypadnie do gustu, a nawet podbije serca wymagającej polskiej publiczności - zachęca Lars Winther, szef Sekretariatu Jazz Danmark organizującego wydarzenie.
Warto polecić szczególnie nową gwiazdę duńskiej sceny Kirę, która zaśpiewa piosenki z repertuaru Billie Holiday, wokalistkę Malene Mortensen, duński kwartet amerykańskiego saksofonisty George'a Garzone'a i znanego z kwintetu Tomasza Stańki gitarzystę Jokoba Bro.
- Jesteśmy pod wrażeniem ekspansji duńskiego jazzu - powiedział „Rz" Krzysztof Sadowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego. To jest prawdziwa polityka kulturalna, która promuje artystów za granicą. Tak to powinno działać i u nas bo mamy się kim w świecie pochwalić.
Festiwal będzie się odbywał w tym roku na scenie Teatru Capitol, ale także innych miejscach. Sukcesem jest sfinalizowanie kontraktu z impresariatem Jana Garbarka. Norweski saksofonista, syn polskiego emigranta, przypomniał o sobie wznowieniami znakomitych archiwalnych nagrań m.in. z Keithem Jarrettem, ale przygotowuje program, w którym znajdą się nowe kompozycje. Razem z nim zagrają stali współpracownicy: niemiecki pianista Rainer Brüninghaus, brazylijski kontrabasista Yuri Daniel i mistrz instrumentów perkusyjnych z Indii Trilok Gurtu.
