Nim przystąpimy do pierwszego koszenia, musimy usunąć z trawnika wszelkie zanieczyszczenia. Kamienie, patyki i stare liście mogą nie tylko utrudniać pracę, ale i zniszczyć kosiarkę. Warto przeprowadzić w porę wertykulację trawnika i zadbać o jego odpowiednie napowietrzenie. Jeśli w czasie zimy na terenie trawnika pojawiły się dziury, należy je dokładnie wyrównać. Dopiero tak uporządkowany trawnik możemy skosić. Jak zrobić to najlepiej?
Pierwsze koszenie trawy po zimie ma ogromny wpływ na to, jak będzie prezentował się nasz ogród przez najbliższe miesiące. Kwiecień-maj to zalecana pora pierwszego koszenia, jednak specjaliści radzą kierować się nie tyle terminami, co stanem samej trawy. Dobrze, gdy jest już ona nieco podrośnięta i ładnie zazieleniona. W takiej sytuacji można wykonać pierwsze koszenie – nieco wyższe niż zazwyczaj. W przypadku trawników użytkowych zalecana wysokość koszenia to 3-4 cm, w przypadku trawników ozdobnych – 2,5-3 cm. Po zakończeniu koszenia należy zgrabić trawę, choć użytkownicy kosiarek z koszami lub kosiarek rozdrabniających źdźbła tę czynność mogą sobie już podarować.
By efekty pierwszych prac w ogrodzie były lepiej widoczne, należy też pamiętać o systematycznym koszeniu. Czynność tę najlepiej powtarzać co 7-10 dni. Specjaliści radzą też zwrócić uwagę na to, w jakim stanie są nasze kosiarki. Jeśli przestały ciąć ostro, warto zadbać o wymianę noży. Poszarpanie źdźbeł trawy w czasie pierwszego koszenia osłabia bowiem nasz trawnik i utrudnia jego dalszą pielęgnację.
Przydatnie narzędzia: które z nich można wykorzystać?