Reklama

Molino a Vento Nero d’Avola Bio

Gdybym miał wybrać swój ulubiony rejon Włoch, byłbym w nie lada kłopocie.

Publikacja: 06.10.2016 19:26

Molino a Vento Nero d’Avola Bio

Foto: Rzeczpospolita

Czy palmę pierwszeństwa przyznać Veneto ze względu na amarone? Piemontowi za jego „królewskie" wina barolo i barbaresco? Na podium powinna się też znaleźć i Toskania. A może pójść tropem Johanna Wolfganga von Goethego, który, po półtoramiesięcznym pobycie na Sycylii wiosną 1787 roku, oznajmił: „Kto nie poznał tej ziemi, nie ma pojęcia o Włoszech"? Cóż, jestem przekonany, że bez znajomości sycylijskich trunków wybór nie byłby uczciwy.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Kultura
Czytanie ma tylko dobre strony
Kultura
Popkulturowa kariera „Stańczyka", czyli od muralu w Paryżu do okładki płyty Lady Gaga
Kultura
Polski projekt z nagrodą DesignEuropa Awards 2025
Kultura
Czy Warszawa jest dobrym miastem dla seniorów? Pokażą starość z różnych perspektyw
Reklama
Reklama