Reklama

Krzysztof "Jary" Jaryczewski: Wracam po przeszczepie wątroby

- Myślę, że to nie kwestia zawodu, wielu moich kolegów z podwórka też nie przetrwało. To szerszy temat o uzależnieniach. W dzisiejszych czasach jest tyle możliwości leczenia, że jeśli ktoś wykaże odrobinę dobrej woli, to znajdzie pomoc - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE Krzysztof "Jary" Jaryczewski, muzyk rockowy, założyciel, lider i pierwszy wokalista zespołu Oddział Zamknięty.

Publikacja: 26.05.2017 11:50

Krzysztof "Jary" Jaryczewski: Wracam po przeszczepie wątroby

Foto: tv.rp.pl

- Zdrowie wraca do normy. Zaczynam powoli koncertować, jeszcze mam dublera, gdybym się słabo poczuł - mówił Jaryczewski. - Wyniki mam lepsze niż profesor, który mnie prowadził, a on nie miał przeszczepu wątroby.

Gdy "Jary" nie mógł przez pół roku koncertować, to branża muzyczna urządzała zbiórki pieniędzy, aby miał z czego żyć. - To mnie zaskoczyło, nie spodziewałem się, że jest taka solidarność w tej branży - mówił Jaryczewski. - Tymon Tymański zaproponował, że zorganizuje koncert "Solidarny z Jarym", były inne zbiórki. Nie jakieś kokosy, ale każdy grosz się liczy w mojej sytuacji, gdy przez pół roku byłem wyłączony z zawodu. A jak wiadomo, ja żyję z tego, że gram. W momencie, kiedy nie gram, to wierzyciele i banki zaczynają się niepokoić - opowiadał gość.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
Tajemniczy Pietras oszukał nowojorską Metropolitan na 15 mln dolarów
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Reklama
Reklama