Przedmiot pożądania: Karnet na Open’era

70 tysięcy fanów każdego dnia bawi się na gdyńskim Open’erze. To rekord w historii imprezy.

Publikacja: 05.07.2018 07:59

Przedmiot pożądania: Karnet na Open’era

Foto: Fotorzepa/Beata Kitowska

Podczas poprzednich edycji można było przyjść do festiwalowej kasy nawet w ostatniej chwili. W środę 4 lipca, gdy Open’er się zaczynał – nie było już karnetów weekendowych, m.in. na koncerty Bruno Marsa i Gorillaz.

Ostatnie karnety czterodniowe rozeszły się po godz. 18.00, podczas występu Noela Gallaghera. Gdy śpiewał na koniec „All You Need Is Love” – ci, którzy przybyli na ostatnią chwilę najbardziej potrzebowali wydruku umożliwiającego włożenie na rękę opaski dającej wejście na 4 dni Open'era. I było to marzenie ściętej głowy.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę