Wypowiedz się na blog.rp.pl
Od stuleci dwór był wpisany w polski krajobraz. Siedziba rycerza, szlachcica i ziemianina, był ośrodkiem życia gospodarczego i kulturalnego. Stanowił o polskiej tożsamości. W okresie stalinizmu i komunizmu traktowany jako „wróg ideologiczny” był systematycznie wyniszczany. Z istniejących przed wojną 16 tysięcy obiektów pałacowych i dworskich w dobrym stanie zachowało się ok. 160, co stanowi 1 procent dawniej istniejących!
Dziś dwory nadal są niszczone‚ nielegalnie sprzedawane – z pominięciem praw przedwojennych właścicieli. Ze stojących jeszcze ok. 3 tysięcy dworów‚ ponad 2 tysiące są w stanie agonii. Pokazane posiadłości nie ucierpiały na skutek wojny. Ich śmierć jest konsekwencją stalinowskich dekretów realizowanych do dzisiaj przez polskie władze. Te i wiele innych są ilustracją‚ że fenomen polskich dworów nie ma żadnej szczególnej opieki państwa. Nadal istnieją niejako przypadkowo. Okaleczone przetrwały PRL i egzystują na obrzeżach współczesnego życia. Czy Wyspiański jest ciągle aktualny? „Miałeś chamie złoty róg‚ ostał ci się ino sznur”?
Autor jest dokumentalistą architektury dworskiej i tradycji szlacheckiej
Dwór klasycystyczny z 1806 roku zaprojektowany przez słynnego polskiego architekta Jakuba Kubickiego‚ który projektował warszawski Belweder‚ ucznia Dominika Merliniego‚ królewskiego stypendysty. Dwór położony na wzgórzu z pięknym widokiem na okolice‚ o idealnych klasycystycznych kształtach‚ z czterokolumnowym portykiem od frontu i półkolumnami od ogrodu. Wewnątrz miał okrągły salonik z wnękami o parach kolumn korynckich i słynną rozetową podłogę. Do 1945 roku był własnością Leona Bocheńskiego. Po 1945 do lat 80. mieściła się w nim szkoła. Potem ulegał dewastacji. Park częściowo wycięto. Niedawno wydano pozwolenie na wybudowanie willi na głównej osi widokowej dworu‚ niszcząc założenie krajobrazowe. Dziś stoi pusty‚ bliski ruinie‚ z dziurami w dachu‚ niezabezpieczony. Każdy może wejść i kraść. Może nie przetrzymać tej zimy. (Fot. 2007).