Jest okazją do wysłuchania piosenek „13 cyfr” czy „Masakra”. Kilka lat po śmierci Grzegorza Ciechowskiego przypominają, w jak nowatorski sposób grał na instrumentach klawiszowych. „Sado-maso piosenka” to popis gitarzysty Zbigniewa Krzywańskiego, który nadał kompozycjom rockowe brzmienie.Poczynając od „Mamony”, z autoironicznym refrenem „ta piosenka jest pisana dla pieniędzy”, zaczyna się festiwal przebojów Republiki.

Z pierwszego okresu jej działalności pochodzi „Kombinat” i „Śmierć w bikini”. „Telefony” w dobie wielkich sieci komórkowych nabrały nowego znaczenia. Równie mocno wypada „Biała flaga” – opowieść o młodych ludziach, którzy dla kariery zdradzają swoje ideały. W finale Republika zagrała „Tak długo czekam”. Ciekawe, jak długo przyjdzie nam czekać na autora i kompozytora tej miary co Grzegorz Ciechowski.