Niepowtarzalne Pustki na warszawskiej Pradze

Zespół założyli 9 lat temu w podwarszawskim Ostrówku Radek Łukasiewicz i Janek Piętka, którzy poznali się jeszcze w czasach podstawówki. Grupę można zaliczyć do nurtu alternatywnego rocka, choć Pustki często przełamują gatunkowe ramy, grając kawałki elektroniczne, muzykę eksperymentalną, instrumentalną, spokojne, nastrojowe melodie, a czasem nawet poezję śpiewaną – jak utwory nagrane do wierszy Wyspiańskiego.

Już debiutancką płytą "Studio Pustki" artyści pokazali, że zamierzają bezkompromisowo tworzyć oryginalne brzmienia, dotąd rzadko spotykane nad Wisłą. Przez kolejne lata wydali jeszcze 2 płyty: "8 Ohm" i "Do Mi No". Ta ostatnia w szczególności umocniła ich pozycję na polskiej scenie.

Teledysk do utworu "Słabość chwilowa" z płyty "Do Mi No"

Po wydaniu 3 krążków zespół opuścił jednak basista Filip Zawada, a później także jeden z założycieli – Janek Piętka. Była to wielka strata dla Pustek, ale grupa nie rozpadła się. Do zespołu przyszedł nowy basista - Szymon Tarkowski, a główną wokalistką została Barbara Wrońska.

I tak oto Pustki znów zaczęły grać swoją wyjątkową muzykę, a efektem ich pracy jest 4 płyta o znaczącym tytule "Koniec kryzysu" (premiera 17 października). Nie mam wątpliwości, że to właśnie tytuł krążka a nie poszczególnych na nim utworów ("Nie tak miało być", "Pomyłka", "Nuda") będzie motywem przewodnim koncertu, który odbędzie się w sobotę o 21 w klubie Hydrozagadka na warszawskiej Pradze.

Należy dodać, że atmosfera na koncertach Pustek jest równie niepowtarzalna, jak muzyka grana przez zespół. Klimat tworzy już sama publiczność. Zwykle są to młodzi, wymagający, inteligentni słuchacze, którzy wydają się iść pod prąd trendom lansowanym przez MTV.

Do tego rodzaju publiki dostosowuje się zespół, który - jak mówią sami muzycy – "na koncertach, oprócz piosenek tworzy motoryczne improwizacje. Transowa sekcja rytmiczna jest uzupełniana szerokimi plamami gitary, analogowych klawiszy i nieśmiałym głosem. Energetyczne koncerty są często jedyną szansą usłyszenia utworów, które nigdy nie znajdą się na żadnej płycie ani nigdy więcej nie będą zagrane na żadnym koncercie".

Jeśli dołożymy do tego klimat kameralnej sceny w jednej ze starych warszawskich kamienic możemy być spokojni o niezapomniane wrażenia.

Jeden z ostatnich koncertów Pustki zagrały na warszawskich Juwenaliach – 17 maja 2008.