Dostało mi się tej wiedzy aż w nadmiarze. W książce Dylana Jonesa „Jak nosić krawat” autor poświęcił mu zaledwie dwie strony. Reszta tego ponad 420-stronicowego tomu to przezabawny wykład na temat zachowania i wyglądu współczesnego młodego osobnika płci męskiej.
No‚ może niezupełnie młodego‚ autor sam zbliża się do pięćdziesiątki i pisze właściwie dla równolatków‚ korygując ich maniery. Ale więcej skorzysta z książki świeżo upieczony absolwent wyższej uczelni‚ który na ogół manier nie ma żadnych.
[srodtytul]Na plażę i na ślub[/srodtytul]
Mówię oczywiście o zachowaniu poprawnym‚ zgodnym z kryteriami przyjętymi – no‚ przez kogo? Czy polskim alumnom pomoże w osiągnięciu wysokiego standardu podręcznik przygotowany na rynek angielski‚ bardzo specyficzny‚ gdzie odwołania do wielowiekowej nieraz tradycji są chętnie i często stosowane?
To pozory. „Jak wiązać krawat” to podręcznik zasad savoir-vivre’u‚ a te zawsze są ogólne, choć przepełnione szczegółami. To skarbczyki‚ z których każdy może wyciągnąć to‚ co mu potrzebne.