[b]Pana praca dyplomowa – projekt Teatru Pantomimy – zdobyła na Biennale Sztuki Współczesnej w Sao Paulo w 1963 złoty medal. [/b]
Marian Fikus: To był przypadek, że mój studencki projekt tam wysłano razem z plakatem grafika Henryka Tomaszewskiego i pantomimą reżysera Henryka Tomaszewskiego. Na wrocławską uczelnię, którą kończyłem, dotarło zawiadomienie, że na biennale jest konkurs studencki i wytypowano mój projekt jako najlepszą pracę roku. Kiedy zawiozłem go do Ministerstwa Kultury w Warszawie, okazało się, że wskutek błędnego tłumaczenia nie zauważono, że konkurs dotyczył architektury przemysłowej. – Coś ty przywiózł?! – zdziwili się w Warszawie. Ale uznali, że warto wystawić moją pracę w otwartym konkursie architektury teatralnej w Sao Paulo. I tak wystartowałem w profesjonalnej konkurencji ocenianej przez takie sławy jak Oscar Niemeyer i Kenzo Tange.
[b]Zbudował pan ten teatr?[/b]
Projektowałem teatry, ale żaden nie doczekał realizacji.
[b]Wyspecjalizował się pan w campusach i kościołach.[/b]