Reklama

Grał na gitarze, gdy wycinali mu guza mózgu

Do zdrowia wraca południowoafrykański muzyk jazzowy Musa Manzini, który podczas operacji usunięcia guza mózgu grał na gitarze.

Aktualizacja: 24.12.2018 09:13 Publikacja: 24.12.2018 09:04

Grał na gitarze, gdy wycinali mu guza mózgu

Foto: Facebook, Musa Manzini

adm

U Musy Manziniego, pochodzącego z Afryki Połuddniuowej muzyka jazzowego, wykryto nawrót choroby nowotworowej. Artysta musiał poddać się operacji wycięcia guza, po której mógł mieć problem z wykonywaniem najważniejszych czynności. Jak informuje BBC, podczas zabiegu, który trwał sześć godzin, Manzini był przytomny i jedynie miejscowo znieczulony. Co więcej, mężczyzna delikatnie przygrywał na gitarze. Jak wyjaśniał, decyzja ta podyktowana była troską o jego karierę muzyczną. Gra na instrumencie miała pomóc mu w zachowaniu sprawności palców, ograniczając jednocześnie ryzyko paraliżu. 

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama