To ona uchodzi za antenatkę ubraniowych fantazji; na nią powołują się modowi anarchiści – Galliano, McQueen, Gaultier; jej dedykowali kolekcje Yves Saint Laurent i Armani. Duch surrealistki objawia się do dziś we wściekłych tonacjach różu – magenty, fuksji, purpury, amarantu. Dowiodła, że wulgarny shocking pink jest ciekawszy niż czerwień. Okładkę autobiografii „Shocking Life” z 1954 roku zdobiła jej podobizna w tej barwie.
[srodtytul]Sukienka do odwijania[/srodtytul]
Nie była klasyczną pięknością. Ostra, szczupła brunetka o wielkich oczach. Nie milkła przy autorytetach. Pozwalała jej na to towarzyska pozycja i wykształcenie. Córka rzymskiego uczonego i neapolitańskiej arystokratki przyszła na świat w 1890 roku. U stryja, astronoma Giovanniego Schiaparellego (odkrywcy kanałów na Marsie), zdobyła podstawy nauk ścisłych. Jako jedyna dziewczyna zdała na studia filozoficzne. Pisała nasycone erotyzmem poematy. Gdy wpadły w ręce rodziny, zapadł wyrok skazujący: klasztor! Ułaskawienie nadeszło po roku, kiedy osadzona podjęła strajk głodowy.
Prysnęła do Londynu. Ale po drodze dała popis tupetu. Na balu w Paryżu wystąpiła w bulwersującej kreacji. Omotała się od stóp do głów długim pasmem błękitnej tkaniny. Udrapowana materia trzymała się na słowo honoru. W tańcu stopniowo odwijała się, grożąc obnażeniem panny. To był pierwszy modowy performance Elsy.
W Londynie zarabiała jako niańka, biegała po muzeach i na wykłady. Miała 22 lata, gdy wyszła za mąż za starszego od siebie francusko-szwajcarskiego arystokratę. W latach 20. małżonkowie przenieśli się do Nowego Jorku. Elsa rozkwitała. Zaprzyjaźniła się z Gaby Picabią, eksżoną dadaisty Francisa Picabii, weszła w krąg awangardy, poznała Marcela Duchampa, Mana Raya. Małżeństwo rozpadło się, kiedy urodziła się córka Gogo. Jako samotna matka Elsa ruszyła do Paryża, w ślad za przyjaciółmi. Tam, zachęcana przez kreatora Paula Poireta, zabrała się do projektowania.
W przeciwieństwie do Chanel, nie miała pojęcia o warsztacie krawieckim. Szkicowała kreacje i dawała do opracowania asystentom. Zadebiutowała w 1927 roku kolekcją „Pour le Sport” z dzianiny i lnu. Ośmieliła się lansować szorty dla kobiet – sportsmenek. Potem przyszła kolej na golfy dziergane przez chałupniczki z Armenii. Największy hit? Czarny sweter z cienkiej wełny, z białą muszką „rysowaną” ściegiem. Miarą sukcesu było otwarcie butiku Schiap Shop przy placu Vandome w Paryżu w 1931 roku.