Jak sobie radzi, [link=http://wrohflorida.com/live-stream-qin-the-denq" "target=_blank]można podglądać na żywo w Internecie[/link]
"Towarzysze" Jima to dwuletnia lwica Lea i roczny lew Ed.
Jablon zapewnił swych internetowych widzów, że nie czuje się zagrożony i że obserwujący go nie będą świadkami aktów agresji ze strony zwierząt. Opowiadał także o [link=http://www.wrohflorida.com/" "target=_blank]swoim schronisku dla zwierząt[/link], gdzie - jak mówi - mieszka tygrys syberyjski, wiele małp i inne zwierzęta.
Lwy są stosunkowo mało aktywne, przesypiają około 20 godzin dziennie. Jeśli w zabawie stałyby się zbyt brutalne, Jablon może schronić się na platformie, którą w ich zagrodzie zbudował w gałęziach drzew.
Mężczyzna liczy, że od zaciekawionych widzów oraz sponsorów zbierze co najmniej 200 tysięcy dolarów. Przyrzeka, że ani grosza nie wyda na swoje potrzeby. - My po prostu próbujemy pomagać zwierzętom. Nie jeździmy cadillacami, nie mamy butów Nike. Zakupy robię w Walmarcie. Wszystko idzie na zwierzęta, do ostatniego dolara - przekonuje. Na prowadzenie schroniska wydaje rocznie 50-75 tysięcy dolarów.