Niskobudżetowy teledysk, zrobiony w klimacie podwórkowych i komunijnych nagrań, przesiąknięty jest atmosferą z przełomu lat 80-tych i 90-tych. Do filmowania reżyser teledysku Paweł Popko użył oryginalnej kamery Video Hi8, popularnego VHS na mniejsze kasety, do dziś najbardziej lubianej przez twórców zapisów sportów ekstremalnych, jak skateboarding i wyścigi samochodowe.
Ujęcia z ręki, najczęściej przy świetle zastanym, świadomie odwołują się do amatorskich filmów uwieczniających niedzielny relaks na osiedlu. Gotowy teledysk był wielokrotnie o odtwarzany i niszczony w starych odtwarzaczach VHS, aby uzyskać wrażenie szlachetnej „patyny".
W teledysku wszystko jest autentyczne. Oglądamy prawdziwy mecz, jakie Pablo często rozgrywa z znajomymi. Towarzyszące mu w ujęciach na Ursynowie i Natolinie osoby, to jego prawdziwi koledzy.
Teledysk „Leń z planety niedziela"