Zaszczyt to tym większy, że występ w tej operze Donizettiego jest największym wyzwaniem dla śpiewaczki. Sukces może wynieść na szczyt, porażka – przerwać karierę.

Teraz my będziemy mogli zobaczyć Polkę jako Łucję doprowadzoną do obłędu z powodu tragicznej miłości. Kurzak pojawi się w Warszawie między występami na scenach Los Angeles, wiedeńskiej Staatsoper i nowojorskiej Metropolitan.

Specjalnie dla niej Opera Narodowa wznowiła inscenizację Michała Znanieckiego z 2008 r. Prowadzi on w niej grę z teatralną konwencją. Pierwszy obraz z nieruchomo ustawionym chórem i żywymi zwierzętami to kwintesencja tradycyjnego widowiska. Potem wystawny operowy świat ulega deformacji, a Łucja czuje się coraz bardziej osaczona w klaustrofobicznych wnętrzach swego zamku.

Michał Znaniecki wie, że w tym arcydziele belcanta reżyser nie może przeszkadzać śpiewakom, lecz scenicznymi rozwiązaniami dopełnić ich wokalne kreacje. A będzie kogo słuchać, bo Kurzak towarzyszą dwaj Polacy odnoszący sukcesy za granicą: Artur Ruciński (lord Ashton) i Rafał Siwek (Raimondo). W roli Edgarda, ukochanego Łucji, wystąpi Francesco Demuro. 33-letni włoski tenor jest u progu dużej kariery.

„Łucja z Lammermooru", Opera Narodowa, Warszawa,  pl. Teatralny 1, bilety: 25 – 145 zł, rezerwacje: tel. 22 826 32 88, piątek (21.10), niedziela (23.10), wtorek, (25.10), godz. 19