161 lat temu, 25 czerwca 1852 roku, urodził się architekt Antoni Gaudí. Tekst z archiwum rp.pl
Miasto wiele zawdzięcza architektowi z przełomu XIX i XX Antoniemu Gaudiemu. Obecnie, aby zobaczyć jego dzieła, do Barcelony ściągają tłumy z całego świata. Mistrz wiódł samotny i ascetyczny tryb życia, bacznie obserwował przyrodę, elementy której wykorzystywał w swych pracach. Tworząc niezwykłe i wyróżniające się projekty zwykł mawiać: "Na świecie nie wymyślono niczego nowego. Wszystkie nasze odkrycia są jedynie odnajdywaniem tego, co przed naszymi oczami umieścił Bóg. Muchy posiadały zdolność latania na długo przed tym, jak człowiek skonstruował pierwszy samolot". Nie sposób zobaczyć wszystkich dzieł Gaudiego, jednak w ciągu dwóch dni można nieco poznać styl mistrza i obejrzeć te najbardziej znane jak: Sagrada Familia, pałac księcia Guell, przyklasztorna szkoła Collegi de les Teresianes, domy Casa Vicens, Casa Mila, Casa Batllo, Casa Calvet czy latarnie uliczne np. przy placu Reial.
Gaudi poświęcił 40 lat na tworzenie kościoła Świętej Rodziny - Sagrada Familia, która obecnie stała się ikoną miasta. Budowa rozpoczęta 120 lat temu nadal trwa. Świątynia znajduje się przy stacji metra Sagrada Familia. Kościół najlepiej prezentuje się z zewnątrz, można go też oglądać nocą, gdyż jest dość dobrze oświetlony. Można wejść lub wjechać windą na wieżę o wysokości 65 m i stamtąd podziwiać panoramę miasta. W cenie biletu jest też muzeum poświęcone twórczości Gaudiego, mieszczące się w podziemiach kościoła.
Od Sagrada Familia w 20 minut dojdziemy do Szpitala św. Krzyża i św. Pawła, który jest zespołem kilku budynków zaprojektowanych przez Lluisa Domènecha i Montanera, jednego z najważniejszych przedstawicieli katalońskiej secesji. Polecam też podjechać do parku Guell przy stacji metra Vallcara. Park zaprojektował Gaudi, emocje budzi hala targowa zwana Salą Stu Kolumn. Znajdziemy tam też znanego kolorowego jaszczura. W parku na obrzeżach dużego skweru znajduje się 152 metrowa ławka - podobno najdłuższa ławka świata.
Cały dzień spokojnie można zarezerwować na okolice deptaka La Ramblas. Polecam zacząć od Casa Milà tzw. La Pedrera czyli Kamieniołom. Budynek znajduje się przy stacji metra Diagonal. Następniemożna udać się do położonego niedaleko Casa Batlló. Do obu miejsc z palcu Catalunia można dojść piechotą w około 20 minut. Zwiedzanie dzieł Gaudiego nie należy do najtańszych, ale warto je zobaczyć. W bocznej uliczce od Nou de la Rambla, stoi Pałac Guell. Wrażenie robi wykuta z żelaza brama i ozdoby okienne. Pałac Guell był pierwszym w Barcelonie budynkiem, w którym zastosowano oświetlenie gazowe. Warto zarówno zejść na dół do dawnej stajni jak i też wejść na dach i pooglądać kominy.