Reklama

Jak najszybciej zrzucić kilogramy

Jeżeli już decydować się na trening fitness, to tylko taki, który pozwoli skutecznie spalać kalorie - pisze Piotr Kościelniak.

Publikacja: 31.01.2014 07:32

Postępy w budowaniu kondycji można ocenić dzięki przyrządowi Skulpt Aim mierzącemu zawartość tkanki

Postępy w budowaniu kondycji można ocenić dzięki przyrządowi Skulpt Aim mierzącemu zawartość tkanki tłuszczowej i mięśni w organizmie.

Foto: materiały prasowe

Szybko, intensywnie i wydajnie – dla większości z nas fitness ma sens wtedy, gdy pozwala nam w miarę prosty sposób (i najlepiej bezboleśnie) zrzucić wagę i poprawić sobie kondycję. Oto najszybsze metody na spalanie kalorii polecane przez trenerów w tym sezonie. Wszystkie mają cechę wspólną – są intensywne, wymagają dużego wysiłku w krótkim czasie.

Na pierwszy ogień – plyometryka. To rodzaj treningu opracowany jeszcze w ubiegłym wieku dla sportowców, poprawiający siłę, kondycję i szybkość. Pozwala zużyć ok. 10 kalorii na minutę dla kobiety ważącej ok. 60 kg.

Polega – w uproszczeniu – na wykonywaniu gwałtownych ruchów – skoków, zeskoków, symulowanych uderzeń bokserskich. Pomysł, wykorzystywany przez trenerów w przygotowaniu kondycyjnym sportowców, opiera się na rozluźnieniu mięśni przed ich gwałtownym skurczem. Pozwala na zużycie większej ilości energii (a zatem szybsze zrzucenie tłuszczu), ale wymaga wcześniejszego przygotowania kondycyjnego. To nie jest trening dla początkujących.

Na szybsze spalanie tkanki tłuszczowej pozwala też tzw. HIIT (High Intensity Interval Training – trening przedziałowy o wysokiej intensywności). Polega on na podejmowaniu bardzo intensywnego, ale krótkotrwałego wysiłku fizycznego, a następnie „odpoczynek" przy umiarkowanym wysiłku.

W ten sposób konstruowane są m.in. automatyczne programy stepperów i bieżni na siłowniach. HIIT opiera się na podstawach naukowych – zauważono, że krótkie okresy dużego wysiłku fizycznego są skuteczniejsze w budowaniu kondycji i spalaniu kalorii od długotrwałego umiarkowanego wysiłku fizycznego.

Reklama
Reklama

Według danych przygotowanych przez American College of Sportss Medicine wystarczy zaledwie kilka minut – pod warunkiem że damy z siebie wszystko. Przygotowany przez amerykańskich specjalistów program zawiera zaledwie 12 ćwiczeń, z czego każde trwa ok. 30 sekund. Później 10 sekund odpoczynku i następna seria. Całość zamyka się w... siedmiu minutach. Plus – każdy znajdzie na to czas. Minus – nie każdy może bez żadnego przygotowania rozpoczynać tego rodzaju trening o dużej intensywności.

Odmianą tego typu treningu są tzw. supersety, promowane m.in. przez polską celebrytkę fitnessu Ewę Chodakowską. Tu priorytetem jest wykonywanie dwóch zestawów ćwiczeń na różne grupy mięśni – bez przerwy między seriami.

Rodzajem treningu HIIT jest także zdobywający popularność program Tabata. Został opracowany w 1996 roku przez prof. Izumi Tabatę dla japońskiej kadry zimowych olimpijczyków. Trening trwa zaledwie cztery minuty, a – zdaniem twórcy – może zastąpić godzinę ćwiczeń.

Nic nie przychodzi jednak łatwo: te cztery minuty to superintensywny trening ze ściśle wyliczonymi przerwami. Teoretycznie pozwala on na spalenie ponad 13 kalorii na minutę.

Jak to działa? Podstawą są proste ćwiczenia – bieg, stacjonarny rower, przysiady, pompki. Trzeba je wykonywać z maksymalną intensywnością przez 20 sekund. Przez kolejne 10 sekund odpoczywamy. A później zaczynamy ćwiczyć ponownie. I tak przez osiem cykli. Podobne w działaniu są mniej rozpowszechnione treningi Gibala i Timmons (od nazwisk ich twórców).

Szybko, intensywnie i wydajnie – dla większości z nas fitness ma sens wtedy, gdy pozwala nam w miarę prosty sposób (i najlepiej bezboleśnie) zrzucić wagę i poprawić sobie kondycję. Oto najszybsze metody na spalanie kalorii polecane przez trenerów w tym sezonie. Wszystkie mają cechę wspólną – są intensywne, wymagają dużego wysiłku w krótkim czasie.

Na pierwszy ogień – plyometryka. To rodzaj treningu opracowany jeszcze w ubiegłym wieku dla sportowców, poprawiający siłę, kondycję i szybkość. Pozwala zużyć ok. 10 kalorii na minutę dla kobiety ważącej ok. 60 kg.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Kultura
Czytanie ma tylko dobre strony
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Kultura
Popkulturowa kariera „Stańczyka", czyli od muralu w Paryżu do okładki płyty Lady Gaga
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama