Mężczyzna z mokrą głową

W środę, 5 lutego, pomiędzy godziną 13.00 a 18.30 na Dworcu Centralnym w Warszawie pianista Ryszard Waniek wykona największe przeboje Burta Bacharacha.

Aktualizacja: 05.02.2014 09:27 Publikacja: 03.02.2014 07:44

Mężczyzna z mokrą głową

Foto: materiały prasowe

Koncert będzie częścią wydarzenia promującego książkę o życiu autora takich przebojów jak "What the World Needs Now Is Love", „I Say a Little Prayer". Tytuł piosenki „Raindrops Keep Fallin' on My Head" z filmu „Butch Cassidy i Sundance Kid" jest podobny do tytułu przetłumaczonej na polski autobiografii "Krople deszczu padają mi na głowę", w wersji angielskiej zaczerpnięty jest z utworu "Anyone Who Had a Heart".

Reklama
Reklama

Burt Bacharach komponował utwory dla  Dionne Warwick, Carpenters, Arethy Franklin, Jacka Jonesa, Toma Jonesa i Dusty Springfield. Był ambitnym perfekcjonistą, człowiekiem sukcesu, który mimo tego, że w dzieciństwie zyskał przydomek „Happy" (szczęśliwy) w życiu osobistym długo szczęścia nie mógł odnaleźć. Pochłonięty pracą zaniedbywał dom. Dopiero później docenił życie rodzinne.  Obecnie związany jest z Jane Hanson.

Zobacz na Empik.rp.pl

„Dzięki Criphosterowi, Jane, Olivierowi i Raleigh jestem teraz naprawdę szczęśliwy" napisał w prologu swojej autobiografii. W jej przygotowaniu pomagał mu Robert Greenfield, m.in. autor biografii Timothy Leary'ego.

Reklama
Reklama

Swoją historię Burt Bacharach opowiada tak, jakby zwierzał się przyjacielowi. Jest szczery, otwarcie przyznaje się do artystycznych i życiowych porażek i błędów.  Czytelników zaprasza do świata show-biznesu. Opisuje również życie codzienne w Ameryce.

Kompozytor urodził się w 2 maja 1928 w Kansas City, a dorastał w dzielnicy Queens w Nowym Jorku. Jego ojciec był znanym felietonistą, opisującym życie towarzyskie w mieście, dlatego Burt od dziecka miał kontakt z elitami.

Matka od małego zmuszała go do gry na pianinie. Szczerze tego nienawidził. "Nie byłem w stanie zasnąć, ponieważ stale słyszałem w głowie muzykę. Jako dzieciak cierpiałem na autentyczną bezsenność". Muzykę pokochał gdy skończył piętnaście lat i zakradał się ze sfałszowanym dowodem tożsamości do klubów jazzowych na Manhattanie, aby m.in. posłuchać koncertów Dizzy'ego Gillespiego.

Był kobieciarzem. „Jako nastolatek często myślałem o dziewczętach, dlatego decydując się na karierę muzyka, z pewnością brałem to pod uwagę" - mówił. Rzeczywiście kariera w show-biznesie sprawiła, że cieszył się u kobiet dużym powodzeniem. Niestety, jego związki nie były trwałe, aż trzy razy rozwodził się. Jedną z jego żon była aktorka Angie Dickinson, z którą miał ukochaną córkę Nikki. Dziewczynka urodziła się w piątym miesiącu ciąży i ważyła siedemset czterdzieści gramów. Cudem udało się ją utrzymać przy życiu. Nikki cierpiała na niepotwierdzony medycznie zespół Aspergera i autyzm. W 2007 r., w wieku 40 lat popełniła samobójstwo. "Zrobiłem wszystko co mogłem" – mówił wtedy Burt Bacharach.

Rodzinne smutki rekompensował mu sukces zawodowy. Jako akompaniator Marleny Dietrich, zjeździł z nią cały świat. W 1957 poznał autora tekstów Hala Davisa. Ich wieloletnia współpraca zaowocowała dziesiątkami wielkich przebojów, niestety po kilkunastu latach rozpadła się.

Bacharach był nieznośnym perfekcjonistą,  wymagał dużo od siebie i od współpracowników.

Reklama
Reklama

„Piosenka nigdy nie przychodzi do mnie w pełni uformowana, w oślepiającym błysku natchnienia. Moja metoda pracy to dłubanie. Majstrowanie. Jeśli melodia wpada mi zbyt łatwo do głowy, uznaję, że nie jest zbyt dobra, wywracam ją na nice, przyglądam się jej w środku. Piosenka jest krótką formą i wszystko w niej ma znaczenie. W trwającym czterdzieści pięć minut utworze może ci ujść na sucho nawet morderstwo. Ale nie w trzy i pół minutowej piosence".

W środę na Dworcu Centralnym w Warszawie oprócz koncertu największych przebojów odbędzie się czytanie autobiografii, organizatorzy wydarzenia szykują też niespodzianki.

Koncert będzie częścią wydarzenia promującego książkę o życiu autora takich przebojów jak "What the World Needs Now Is Love", „I Say a Little Prayer". Tytuł piosenki „Raindrops Keep Fallin' on My Head" z filmu „Butch Cassidy i Sundance Kid" jest podobny do tytułu przetłumaczonej na polski autobiografii "Krople deszczu padają mi na głowę", w wersji angielskiej zaczerpnięty jest z utworu "Anyone Who Had a Heart".

Burt Bacharach komponował utwory dla  Dionne Warwick, Carpenters, Arethy Franklin, Jacka Jonesa, Toma Jonesa i Dusty Springfield. Był ambitnym perfekcjonistą, człowiekiem sukcesu, który mimo tego, że w dzieciństwie zyskał przydomek „Happy" (szczęśliwy) w życiu osobistym długo szczęścia nie mógł odnaleźć. Pochłonięty pracą zaniedbywał dom. Dopiero później docenił życie rodzinne.  Obecnie związany jest z Jane Hanson.

Reklama
Kultura
Polka wygrała Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie. Plakat ma być skuteczny
Kultura
Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama