Przy wejściach do nowych stacji podziemnej kolejki ustawione zostały już daszki (metalowe stelaże) w kształcie litery M. A przy trzech stacjach wykonawcy budowy metra założyli na nie szklane tafle. Można je obejrzeć już przy Dworcu Wileńskim, stacjach metro Stadion oraz rondo ONZ.
Finał sporu z artystą
– Każda stacja będzie miała swój kolor daszków – mówi Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjium AGP Polska, wykonawcy metra. I tak kolorem Dworca Wileńskiego będzie niebieski, stacji Stadion – zielony, Powiśle – morski, Nowy Świat – żółty, Rondo ONZ – stalowoszary, a Rondo Daszyńskiego – czerwony.
Do stelaży daszków przykręcane są tafle, które składają się z kilku warstw. – To tzw. bezpieczna szyba, gruba na ?2 cm. Poszczególne tafle szkła są powleczone folią. W przypadku pęknięcia szyba nie rozpryskuje się na kawałki, tylko zostaje w pierwotnym kształcie – zapewnia Mateusz Witczyński.
Elementy, które mają ubarwić betonową konstrukcję podmiejskiej kolejki, pojawiają się już także na peronach. Na przystankach rondo ONZ i Stadion zostały umieszczone na tablicach rysunki z nazwami stacji wykonane w stylu op-art. Ich autorem jest światowej sławy artysta Wojciech Fangor. – Na każdej stacji znajdzie się rysunek – dodaje Witczyński.
Instalacja tych prac na pewien czas została wstrzymana. Prawnicy Wojciecha Fangora złożyli bowiem do sądu pozew przeciwko miastu i wykonawcy stacji, w którym domagali się wstrzymania realizacji prac nad wystrojem.