Tradycyjna już sobotnia Noc Klezmerów będzie miała międzynarodowy charakter. Na plenerowym koncercie na pl. Grzybowskim o godz. 19 wystąpią VIENNA KLEZMORE ORCHESTRA oraz zespół muzyków z Ukrainy, Niemiec i Wielkiej Brytanii KONSONAS RETRO. Wiedeńska grupa interpretuje muzykę klezmerską, korzystając z różnorodnych instrumentów i odwołując się do tradycji jam session. Śpiewać z nią będzie pochodzący z Nowego Jorku Benjy Fox-Rosen. KONSONAS RETRO łączy żywiołową żydowską muzykę weselną z ludową muzyką Podola i z poruszającymi ukraińskimi pieśniami a capella. Zespół podbił publiczność w wielu krajach Europy oraz w Kanadzie. Na pewno oba zespoły sprawią, że będzie to noc gorąca!
O godz. 22 będzie można zmienić nastrój i w Café Kulturalna na Placu Defilad posłuchać zespołu Jazzpospolita, który zagra utwory z najnowszego albumu „Jazzpo!" To najlepsza płyta w dyskografii działającej od 2009 roku grupy o własnym, rozpoznawalnym brzmieniu. Jej kompozycje sytuują się na styku jazzu, post-rocka i elektroniki.
W niedzielę klezmerskie brzmienia kontynuować będą KLEZMERSI. Zespół utworzony przez absolwentów Akademii Muzycznej w Warszawie ma w repertuarze muzykę polską, węgierską, rumuńską, bałkańską, rosyjską, niemiecką (Piwnica Na Wójtowskiej, ul. Zakroczymska, godz. 17).
A w Teatrze Żydowskim (także o godz. 17) zagra zespół KROKE. Stworzył własny styl, łącząc inspiracje muzyką etniczną z autorskimi improwizacjami . Zyskał światowy rozgłos, Steven Spielberg zaprosił polskich muzyków do Jerozolimy na występ podczas uroczystości Survivors Reunion. A utwór „The Secrets of The Life Tree" znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu Davida Lyncha „Inland Empire". Gościem specjalnym ich warszawskiego koncertu będzie Gołda Tencer.
Wieczorem w niedzielę o godz. 20 na Placu Grzybowskim wystąpi MATISYAHU z USA. Pod tym pseudonimem (znaczącym po hebrajsku „Dar Boga") kryje się nowojorski muzyk, słynący z przełamywanie konwencji i umiejętność poruszania się w wielu muzycznych klimatach, zwany „supergwiazdą chasydzkiego reggae".