Reklama

Testament Bowiego

8 stycznia David Bowie wydał album „Blackstar” z piosenką „Łazarz”, którą można było odczytywać jako hymn artystycznego zmartwychwstania.

Aktualizacja: 11.01.2016 08:53 Publikacja: 11.01.2016 08:48

Testament Bowiego

Foto: AFP

Krótkie było jednak to przebudzenie, bo 10 stycznia artysta już nie żył. A jednak walcząc od półtora roku z nowotworem, zdążył pozostawić bogaty artystyczny testament.

Nagromadzenie artystycznych wydarzeń, które sumują życie Bowiego, jest co najmniej niesamowite. Światowej sławy reżyser Ivo van Howe (premierę jego "Łaskowości Tytusa" wg Mozarta pokaże w najbliższą sobotę 16 stycznia Teatr Wielki w Warszawie), zaprezentował 7 grudnia w New York Workshop Theatre „Łazarza”,  sztukę Davida Bowie i Enda Walsha.

Spektakl oparty jest na opowiadaniu „Człowiek, który spadł na ziemię”, stanowiącym podstawę filmu Nicolasa Roega. Nazwano ją „kokainową fantazją”, zaś Bowie zagrał w tym filmie główną rolę – kosmity poszukującego na naszej planecie wody. Zagrał też siebie samego. Poza największymi przebojami muzyka, w nowojorskim spektaklu znalazły się też premierowe kompozycje. W tym tytułowy „Łazarz”.

Zobacz także:

Jacek Cieślak wspomina Davida Bowie

Reklama
Reklama
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama