Światowe życie Trupy Trupa

To winylowa reedycja albumu, który ukazał się w 2015 roku.

Wejście smoka

Czołowe muzyczne magazyny świata, w tym francuska edycja „Rolling Stone”, wprost rozpływają się w zachwytach nad nagraniami polskiej formacji z Trójmiasta. Gra je wiele ważnych stacji radiowych.

Jak to bywa na muzycznym rynku, z tysięcy premierowych albumów - ten jeden-jedyny musi wyłowić guru branży fonograficznej.

Taką osobą był Sasha Frere-Jones z „Los Angeles Times”. W jego zestawieniu najważniejszych albumów 2015 roku „Headache” znalazło się na 19 miejscu. Ale nie samo miesce było najważniejsze, lecz kontekst: Trupa Trupa znalazła się w gronie takich wykonawców jak Drake, Kendrick Lamar, Aphex Twin, by wspomnieć tylko tych znanych szerokiemu gronu odbiorców.

Polski Syd

Wysokiej pozycji towarzyszył jednoznaczny komentarz Jonesa: „Jeden z najważniejszych zespołów rockowych działa w Gdańsku, w Polsce. Liderem jest poeta Grzegorz Kwiatkowski, który śpiewa, a czasem mówi po angielsku”. Kwiatkowski został też porównany do Syda Barretta. Mowa jest o niezwykłej urodzie muzyki.

Ważna była też recenzja Tristana Batha w brytyjskim „The Quietus.com”, w którym została podkreślona wyjątkowość polskiego zespołu, zilustrowana muzycznym mp3 „Sacrifice”.

- Dzieje się rzecz z gatunku science fiction, ponieważ w 2015 roku zdawało się nam, że dotarliśmy już w bardzo wiele miejsc – powiedział Grzegorz Kwiatkowski. - A teraz okazuje się, że jest ich o wiele więcej i codziennie jesteśmy zalewani nowymi informacjami o tym, że piszą o nas coraz większe media.

Krok po kroku