Koncerty Johna McLaughlina i Jeana-Luca Ponty'ego były wydarzeniami Jazz Jamboree, ale festiwalowa karuzela dopiero się rozkręca. 12 listopada rozpocznie się Jazzowa Jesień w Bielsku-Białej, a trzy dni później we Wrocławiu wystartuje 16. Jazztopad. W Gdańsku trwa Jazz Jantar, 27 listopada rozpocznie się Jazz Juniors w Krakowie. A z okazji 50-lecia słynnej wytwórni ECM Records w Centrum Koneser odbędzie się ECM50 Warsaw Festival z udziałem artystów związanych z tą oficyną.
Przez wiele lat Tomasz Stańko był dyrektorem artystycznym bielskiej Jazzowej Jesieni. Teraz festiwal nosi jego imię, a za stronę artystyczną odpowiada córka artysty, Anna. Charyzma Stańki gwarantowała koncerty największych sław. Renoma festiwalu przyciąga je nadal.
Filmowy Stańko
– Co roku tata prezentował premierowy projekt – mówi „Rz" Anna Stańko. – Teraz staram się wybrać jakąś część jego twórczości i pokazać ją w nowej formie. W tym roku będzie to muzyka filmowa. Wybierał sztuki teatralne i filmy, które dawały przestrzeń dla jego gry. Oprócz niej będzie na festiwalu muzyka napisana i wykonana na inaugurację Muzeum Powstania Warszawskiego. Słyszymy ją, kiedy zwiedzamy tam stałą ekspozycję. U nas wykona ją Marcin Wasilewski Trio i fantastyczny trębacz Avishai Cohen. Usłyszałam, jak w swoim stylu interpretuje muzykę taty rok temu na Jazz Juniors w Krakowie i postanowiłam zaprosić go do tego programu. Towarzyszyć im będzie AUKSO Orkiestra Kameralna Miasta Tychy pod kierunkiem Marka Mosia. Tata zagrał z nią wiele wspaniałych koncertów.
Festiwal rozpocznie się koncertem tria brytyjskiego pianisty Djanga Batesa. Dzień później wystąpi kwartet włoskiego pianisty Giovanniego Guidiego, który zadedykował Stańce jedną z kompozycji na nowej płycie „Avec le temps", wydanej przez ECM Records. Gwiazdą wieczoru będzie najlepszy amerykański trębacz młodego pokolenia Ambrose Akinmusire. A solowy występ pianisty Brada Mehldaua (14.11) stanie się z pewnością wydarzeniem jesieni.
– Marzyłam, żeby pianista Tigran Hamasyan wystąpił z chórem i przedstawił suitę z płyty „Luys i Luso". Teraz to się spełni, a towarzyszyć mu będzie Camerata Silesia, którą sam wybrał. Tego wieczoru zagra także solo, a następnie w duecie z saksofonistą Trygvem Seimem. To będzie wyjątkowy, kameralny koncert – podkreśla Anna Stańko.