Imperia, duzi i wszyscy pozostali

Kijów nie chce trafić na boczne tory amerykańskiej polityki zagranicznej przed spotkaniem Bidena z Putinem.

Aktualizacja: 07.06.2021 22:14 Publikacja: 07.06.2021 19:00

Imperia, duzi i wszyscy pozostali

Foto: fot. president.gov.ua

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zasugerował, że jest gotów spotkać się z amerykańskim przywódcą „w dowolnym momencie i dowolnym miejscu planety". Wszystko po to, by wymienić parę zdań i skonsultować się z Joe Bidenem przed jego spotkaniem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Genewie w przyszłą środę.

W ubiegłym tygodniu Zełenski udzielił wywiadu amerykańskiemu portalowi Axios. Dziennikarz dopytywał o sygnał, jaki wyśle nad Dniepr Biały Dom, jeżeli Biden najpierw spotka się z Putinem. – To odpowiedź i wizja geopolityczna: są imperia, są duże państwa świata, a są też wszyscy pozostali – mówił, sugerując w ten sposób, że Ukraina poczułaby się zapisana właśnie do tego ostatniego grona „pozostałych".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Kraj
„Polityczne Michałki”: Hołownia między młotem a kowadłem, Tusk w trybie i stroju kryzysowym
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Kraj
Uchwała antyalkoholowa skonstruowana pod Żabki? Radni o prohibicji w Warszawie
warszawa
Radni stołecznego Bemowa proponują budżet obywatelski w szkołach. Co na to urząd dzielnicy?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama