Reklama

Bunt, który zmiecie rządy Kaczyńskiego

Szczyt społecznego wkurzenia jest przed nami. Protestów przybędzie.

Publikacja: 03.11.2020 18:56

Bunt, który zmiecie rządy Kaczyńskiego

Foto: AFP

Uliczne manifestacje stają się modne. Mimo ryzyka zakażeń, zatrzymań i konfrontacji z narodowcami w całej Polsce dochodzi do protestów. Wielotysięczne manifestacje zostały zapoczątkowane przez zmiany w prawie aborcyjnym. Nawet katolicy sprzeciwiają się przymusowi rodzenia nieuleczalnie chorych dzieci, skazanych po porodzie na śmierć, co dobrze obrazuje rozsądne stanowisko Jarosława Gowina: „Prawo nie może zmuszać kobiet do heroizmu". Dlaczego strajki okazały się sukcesem?

Bunt podnieśli zwyczajni Polacy, którzy władzy mówią: „Wypier...!", a opozycji: „Nie wpie... się!". Łatwo to zweryfikować. Wystarczy pójść na protesty i obejrzeć je z boku lub porozmawiać z kimś, kto w nich uczestniczy. O protestach KOD politycy PiS mówili, że protestują „komuniści i złodzieje". Wytykano manifestantom podeszły wiek, zwracając uwagę, że to starzy wyborcy PO i lewicy nie pogodzili się ze zwycięstwem PiS. Teraz protestują młodzi ludzie, których nie sposób przypiąć do którejkolwiek opcji. To nie są odbiorcy tradycyjnych mainstreamowych mediów, ale ludzie, którzy czerpią wiedzę z mediów społecznościowych i tam się organizują.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
warszawa
Utrudnienia na stołecznej linii średnicowej. Wspólne honorowanie biletów KM i ZTM
Kraj
Polska będzie miała nowy rodzaj wojsk. Władysław Kosiniak-Kamysz: Na ich czele stanie płk lek. Mariusz Kiszka
Kraj
Jawne ceny mieszkań w Warszawie. W których dzielnicach zapłacimy najwięcej?
Reklama
Reklama