Taki pomysł na obchody tegorocznego Święta Niepodległości ma prezydent Lech Kaczyński.

– Wielki bal prezydentów, zobaczymy, ilu przyjedzie. To okrągła rocznica odzyskania swojego państwa. Razem z nami w styczniu obchodzili już to Litwini, w październiku będą Czesi, my w listopadzie – mówił prezydent Kaczyński w wywiadzie dla TVP Info.

Dodał, że chciałby, aby tegoroczne Święto Niepodległości przypominało obchody 60. rocznicy Powstania Warszawskiego. Organizował je również Lech Kaczyński, ale jako prezydent Warszawy.

11 listopada przypadnie 90. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Tego dnia w 1918 r. został podpisany akt kapitulacji Niemiec, co zakończyło I wojnę światową. Dzień wcześniej do Warszawy przyjechał Józef Piłsudski, przywódca ruchu niepodległościowego. 11 listopada Rada Regencyjna przekazała mu naczelne dowództwo nad siłami zbrojnymi. Trzy dni później Piłsudski przejął władzę cywilną.

A 16 listopada w depeszy do państw Ententy ogłosił powstanie niepodległego państwa polskiego obejmującego wszystkie wyzwolone ziemie polskie. Granice Polski zaczynały się wtedy dopiero kształtować, ale 11 listopada 1918 r. jest uznawany za początek odrodzonej po zaborach Rzeczypospolitej.