- Kiedy zorientowałam się, jaki potrafi być Donald Tusk, natychmiast opuściłam PO. Rzucił na mnie nieprawdziwe oskarżenia o zatrudnienie synowej w biurze poselskim. Nie chciałam walczyć z Orwellowską myślozbrodnią - skarży się Gilowska.
Równie krytycznie Gilowska mówi o Grzegorzu Schetynie. - Intensywnie wypychał mnie z PO. Gra w politykę, zajmuje się władzą, ale myślę że z Tuskiem doskonale się rozumieją - ocenia Gilowska.
- Radosław Sikorski w 1992 okrutnie rozprawił się z Lechem Wałęsą na łamach "The Spectacor". A w Gdańsku wyzywał jego obecnych oponentów w stylu przeraźliwym - przypomina była minister.
Wywiad z Gilowską ukazał się w "Dzienniku".