Premier: Powstanie komisja w sprawie śmierci Olewnika

Zgoda PO i PIS. Platforma zmieniła zdanie w sprawie komisji śledczej wyjaśniającej okoliczności porwania i zamordowania syna biznesmena. PiS chce, żeby Sejm powołał ją jak najszybciej

Publikacja: 21.01.2009 04:42

Jeszcze w poniedziałek politycy PO zarzekali się, że do wyjaśnienia sprawy śmierci Krzysztofa Olewnika wystarczy prokuratura i nie ma potrzeby powoływania komisji śledczej.

Jednak jak pokazał wczorajszy sondaż „Rz”, aż 66 proc. Polaków chce, by taka komisja powstała. Od dawna domagał się tego PiS. Jego projekt uchwały w tej sprawie leży u marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego od grudnia 2008 r. – Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B – mówił poseł Jacek Kurski po tym, jak wczoraj rano do dymisji podał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Apelował do premiera, aby ten zgodził się na powstanie komisji śledczej.

O tym, że komisja śledcza rzeczywiście może być potrzebna, przekonywali posłowie koalicyjnego PSL. Również politycy PO zaczęli zmieniać ton swoich wypowiedzi. – Nie wykluczam takiej możliwości – mówił rano w „Sygnałach dnia” marszałek Bronisław Komorowski.

Ostatecznie wątpliwości w tej sprawie rozwiał premier Donald Tusk. – Sprawa śmierci Krzysztofa Olewnika domaga się dogłębnego wyjaśnienia. Dlatego będę rekomendował Sejmowi i marszałkowi Sejmu powołanie komisji śledczej w tej sprawie – zadeklarował. Zdaniem premiera opinia publiczna ma prawo poznać okoliczności tej bulwersującej sprawy. – Żaden cień niedomówień, żaden cień wątpliwości czy tajemnicy nie powinien nad tą sprawą wisieć, bo zaciąży na całym życiu publicznym w Polsce – podkreślał Tusk.

Platforma decyzję w sprawie komisji miała podjąć wczoraj wieczorem, najpóźniej dziś rano.

PiS chce, żeby komisja powstała jak najszybciej. – Będę przekonywała Konwent Seniorów, żeby zająć się tym jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejmu – mówiła „Rz” posłanka Beata Kempa. Jeśli PO i PiS porozumieją się w sprawie zakresu prac komisji, to nie powinno być problemów z jej powołaniem.

– PO nie może na tej komisji nic stracić, a może wszystko zyskać – przekonuje politolog Marek Migalski z Uniwersytetu Śląskiego. – Gdyby blokowała jej powstanie, zostałaby rozjechana przez PiS. A tak pokazuje, że nie ma nic do ukrycia.

Jego zdaniem ta komisja śledcza ma szansę być pierwszą, której nie zdominują partyjne spory. – Cała ta sprawa nie miała miejsca ani za rządów PO, ani PiS. Jeśli już ktoś mógłby na jej obradach stracić, to SLD, za którego rządów doszło do porwania i zabójstwa.

Lewica jednak nie wyklucza poparcia komisji. – Najpierw chcemy otrzymać od rządu wyjaśnienia w sprawie ostatnich wydarzeń – mówi „Rz” posłanka Jolanta Szymanek-Deresz (SLD).

Jeszcze w poniedziałek politycy PO zarzekali się, że do wyjaśnienia sprawy śmierci Krzysztofa Olewnika wystarczy prokuratura i nie ma potrzeby powoływania komisji śledczej.

Jednak jak pokazał wczorajszy sondaż „Rz”, aż 66 proc. Polaków chce, by taka komisja powstała. Od dawna domagał się tego PiS. Jego projekt uchwały w tej sprawie leży u marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego od grudnia 2008 r. – Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B – mówił poseł Jacek Kurski po tym, jak wczoraj rano do dymisji podał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Apelował do premiera, aby ten zgodził się na powstanie komisji śledczej.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo