W związku z treścią porannego programu w Esce Rock, jego prowadzący - Kuba Wojewódzki i Michał Figurski - zostali zawieszeni w prawach pracowniczych na najbliższy tydzień, do czasu wyjaśnienia sprawy. Prawnicy Grupy Radiowej TIME SA analizują materiał pod kątem ewentualnego naruszenia prawa - poinformowała w oświadczeniu Agnieszka Odachowska, PR manager w Grupie Radiowej TIME.

Urzędnicy Kancelarii Prezydenta są oburzeni wypowiedzią Michała Figurskiego. - Trudno taką wypowiedź ocenić inaczej, niż jako podłe pogwałcenie wszelkich zasad,jakimi powinni się kierować wszyscy uczciwi ludzie, także dziennikarze - powiedział serwisowi internetowemu tvp.info Andrzej Duda, minister w Kancelarii Prezydenta.

Figurski rozmawiał o prezydencie w programie "Poranny WF w radiu Eska Rock", który prowadzi razem z Kubą Wojewódzkim. Wojewódzki udawał polskiego dziennikarza. Jego słowa miał tłumaczyć Figurski. Gdy padło nazwisko Kaczyńskiego, Figurski tłumaczył: "small, retarded, stupid man called president of Poland, Lech Kaczyński". Znaczy to dosłownie: "mały, niedorozwinięty, głupi człowiek zwany prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim"

W rozmowie z "Dziennikiem", prezenter tłumaczył dziś, że w języku polskim takich słów by nie wypowiedział, bo "nie jest tak odważny jak Lech Wałęsa i Janusz Palikot". - Nasz program prowadzony jest w oparach poważnego absurdu i traktowanie poważnie tego, co się w nim pojawia jest niepoważne - mówił "Dziennikowi". Dodał też, że słowo retarded można tłumaczyć min. jako "wspaniały, świetny".

Nie wiadomo jeszcze, czy i jakie ewentualnie kroki podejmie w tej sprawie Kancelaria. Prezydent wraz z większością swoich urzędników uczestniczy dziś w szczycie UE w Brukseli.