Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego płk. Janusz Nosek złożył w poniedziałek wyjaśnienia ministrowi obrony. Dotyczyły ujawnionych przez "Rz" informacji o tym, że SKW sprawdza majątek gen. Waldemara Skrzypczaka, byłego dowódcy Wojsk Lądowych.
Po spotkaniu, w którym brał też udział sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki, MON wydał komunikat. Przekonuje w nim, że ze względu na ustawę o ochronie informacji niejawnych nie może podać informacji na temat działań wojskowych służb. Jednocześnie sprawujący nadzór nad służbami stwierdzają, że w sprawie gen. Skrzypczaka działają one zgodnie z prawem.
Komunikat nie przekonuje posłów z Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych.
– Nie można działań SKW rozdzielać z wcześniejszymi wypowiedziami gen. Skrzypczaka, po których odszedł z armii. Jeśli służby nie będą w stanie wyjaśnić w sposób rzeczowy, co robią, to będzie to nosiło znamiona odwetu – ocenia Zbigniew Wassermann, poseł PiS.
Jak się dowiedziała "Rz", w czwartek do sejmowej komisji ma wpłynąć notatka płk. Noska na temat działań SKW wobec gen. Skrzypczaka.