Tajwan do Chin: Aroganckie państwo może wywołać wojnę

Chiny nie powinny lekceważyć determinacji Tajwanu do obrony się (przed agresją), a groźby militarne Chin sprawiają jedynie, że Tajwańczycy są jeszcze bardziej zdeterminowani - głosi nowe nagranie opublikowane przez ministerstwo obrony Tajwanu, które jest odpowiedzią na groźby formułowane przez Chiny.

Aktualizacja: 21.08.2020 06:30 Publikacja: 21.08.2020 05:34

Tajwan do Chin: Aroganckie państwo może wywołać wojnę

Foto: Al Jazeera English / CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję, która jest integralną częścią Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się możliwości przywrócenia kontroli nad wyspą za pomocą siły. W ostatnim czasie aktywność wojskowa Chin wokół Tajwanu rośnie - na co odpowiedzią jest m.in. wzrost budżetu obronnego wyspy.

W nagraniu opublikowanym w czwartek opublikowanym wraz z oświadczeniem resort obrony Tajwanu podkreśla, że "Tajwan nie da się sprowokować, ale nie okaże też słabości".

"Nie traktujcie lekceważąco naszej determinacji co do obrony Tajwanu" - podkreśla resort.

- Aroganckie państwo może łatwo sprowokować wojnę, a ignorancki rząd może zapalić się od płomieni wojny" - przekonuje tajwańskie ministerstwo.

Resort obrony Tajwanu podkreśla też, że chińskie prowokacje i groźby jedynie jednoczą Tajwańczyków i "pokazują istotę militaryzmu chińskich komunistów".

"Ostatecznie będą miały przeciwny efekt, wywołując gniew i niechęć Tajwańczyków, poważnie szkodząc pokojowi i stabilności w rejonie Cieśniny Tajwańskiej" - podkreśla tajwańskie Ministerstwo Obrony.

Oświadczeniu towarzyszy nagranie, na którym widać podrywające się do lotu myśliwce F-16, wystrzeliwane rakiety, a także ćwiczenia tajwańskich sił zbrojnych na lądzie i na morzu.

Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję, która jest integralną częścią Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się możliwości przywrócenia kontroli nad wyspą za pomocą siły. W ostatnim czasie aktywność wojskowa Chin wokół Tajwanu rośnie - na co odpowiedzią jest m.in. wzrost budżetu obronnego wyspy.

W nagraniu opublikowanym w czwartek opublikowanym wraz z oświadczeniem resort obrony Tajwanu podkreśla, że "Tajwan nie da się sprowokować, ale nie okaże też słabości".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?