Reklama

Gowin chce współpracy z PiS

Jeśli prawica chce odsunąć Tuska od władzy, musi się zjednoczyć. Jestem gotów na współpracę z PiS - oświadczył lider Polski Razem

Publikacja: 29.05.2014 10:48

Jarosław Gowin

Jarosław Gowin

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Jak powiedział Gowin dziś rano w wywiadzie dla RMF FM, propozycja współpracy musiałaby jednak najpierw wyjść od silniejszego, czyli od Prawa i Sprawiedliwości. Podkreślił jednak, że chodzi mu o współdziałanie na zasadach partnerskich, a nie na dołączenie do partii Jarosława Kaczyńskiego.

- Mówię o współpracy - czyli nie na wchłonięcie Polski Razem przez PiS, tylko na partnerską współpracę - powiedział były minister sprawiedliwości.

Dodał, że partnerstwo obu partii nie oznaczałoby koniecznie stworzenia wspólnej listy w listopadowych wyborach samorządowych.

-

My tutaj od początku stawialiśmy sprawę jasno: na poziomie gmin i powiatów o tym, jak będą wyglądać nasze listy, będą decydować lokalni liderzy. Natomiast jeżeli chodzi o wybory sejmikowe - one są najtrudniejsze ze wszystkich, bo trzeba mieć ponad 10 procent - to tu toczymy różne rozmowy - powiedział Gowin.

Reklama
Reklama

Polityk przyznał jednocześnie, że PiS ma zdecydowanie inne poglądy na gospodarkę. Jednak celem koalicji byłoby odsunięcie PO od władzy. Jego zdaniem tylko koalicja na prawicy może utworzyć "obóz zmian" i zastąpić obecnych polityków, których rządy prowadzą do stagnacji.

- Mam świadomość, że centroprawica, prawica jeżeli chce odsunąć od władzy Donalda Tuska i zapobiec koalicji Tuska z Millerem, musi się zjednoczyć. Jeśli się spojrzy

na program gospodarczy Platformy Obywatelskiej, to on też jest twardo liberalny. Praktyka jest socjaldemokratyczna i taka coraz bardziej etatystyczna - powiedział Gowin.

Lider Polski Razem zapewnił, że mimo przegranych wyborów i odejścia niektórych polityków,  jego partia nadal będzie działać i się "konsolidować".

- Ogromna większość chce dalej działać. Marek Migalski od początku zapowiadał, że jeżeli nie zostanie posłem do Parlamentu Europejskiego, to w ogóle wycofuje się z polityki - podkreślił polityk. Dodał, że wbrew słabemu wynikowi w eurowyborach, widzi miejsce dla swojej partii na scenie politycznej.

- Kształt sceny politycznej nie jest zabetonowany i wcześniej czy później pewnie się zmieni i tutaj jeszcze raz chce powiedzieć: nam w tych wyborach jeszcze nie udało się udowodnić, że jest miejsce na trzecie ugrupowanie między Platformą a PIS-em, ale Janusz Korwin Mikke tego dowiódł - powiedział Gowin.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama