Właścicielka samochodu – policjanci nie zdradzają jego marki – bawiła się w jednym z kasyn w Jeleniej Górze. Tam skradziono jej kluczyki do samochodu.
Kiedy kobieta to odkryła, okazało się, że zniknęło także jej auto. Powiadomiła o wszystkim policję.
Funkcjonariusze odnaleźli pojazd na jednej z dróg gminy Jeżów Sudecki. Złodziej porzucił skradzione auto.
Policjanci szybko go namierzyli. Okazało się, że samochód ukradł 21-letni mieszkaniec Jeleniej Góry, który był w kasynie w tym samym czasie co właścicielka pojazdu.
– Skorzystał z nieuwagi kobiety i zabrał jej kluczyki do samochodu, którym później odjechał – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, z policji Jeleniej Górze.