Andrzej Stankiewicz: Kaczyński ucieka od SKOK-ów

Lider PiS uznał, że to ostatni moment, by przeciąć związki między jego partią a kasami oskarżanymi o nieprawidłowości finansowe.

Aktualizacja: 12.03.2015 21:41 Publikacja: 11.03.2015 23:01

Grzegorz Bierecki zbudował w PiS swe lobby

Grzegorz Bierecki zbudował w PiS swe lobby

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Twórca SKOK senator Grzegorz Bierecki został we wtorek nagle zawieszony w prawach członka Klubu Parlamentarnego PiS. Szef klubu Mariusz Błaszczak zażądał od niego wyjaśnień w związku z zarzutami Komisji Nadzoru Finansowego, że wyprowadził kilkadziesiąt milionów złotych z systemu SKOK do spółki, której jest właścicielem i prezesem.

Bierecki twierdzi, że zarzuty to kłamstwa, a atakujący go politycy PO na czele z premier Ewą Kopacz „prowadzą brudną kampanię wyborczą". Jednak ABW skierowała doniesienie KNF do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Pewne jest to, że dzięki SKOK Bierecki stał się bogatym człowiekiem. Wedle ostatniego oświadczenia majątkowego ma milionowe oszczędności w złotych i euro, setki tysięcy funtów i dziesiątki tysięcy dolarów, do tego intratne stanowiska i udziały w sieci spółek związanych ze SKOK.

Przez ostatnią dekadę PiS konsekwentnie bronił Biereckiego przed zarzutami o malwersacje. Co zatem się stało, że Kaczyński – bo to on zdecydował o zawieszeniu senatora – zmienił front?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”