Ciało kobiety w Łodzi. To zaginiona studentka?

Zwłoki młodej kobiety znaleziono na łódzkim Widzewie. Wiele wskazuje na to, że to zaginiona w maju 25-letnia studentka.

Aktualizacja: 18.06.2015 17:25 Publikacja: 18.06.2015 17:20

Ciało kobiety w Łodzi. To zaginiona studentka?

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Na ciało natrafił dziś ok. 10 jeden z pracowników zatrudnionych przy wycince krzaków na terenach przemysłowych Widzewa. Na miejsce wezwał policję.

Zwłoki były w stanie zaawansowanego rozkładu, ale funkcjonariusze przypuszczają, że może być to zaginiona 25-letnia Aleksandra, studentka farmacji Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Przy ciele znaleziono rzeczy osobiste zaginionej kobiety - torebkę z dokumentami i biżuterię.- Poza tym zgadzała się odzież. Ubranie było takie samo, jak miała na sobie studentka w dniu zaginięcia. Ale i tak będą potrzebne badani DNA, by potwierdzić tożsamość ofiary.

Policja przypuszcza, że młoda kobieta mogła popełnić samobójstwo. – Świadczy o tym usytuowanie zwłok, ale pewność będziemy mieli dopiero po sekcji zwłok, która odbędzie się w piątek – zapowiada Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

25-letnia Aleksandra zaginęła 26 maja rano. Poszła na po zakupy i ślad po niej zaginął. Matka próbowała skontaktować się z córką telefonicznie, bo ta nie zadzwoniła z życzeniami, ale nie udało jej się.

Następnego dnia chłopak studentki powiadomił policję o zaginięciu. W poszukiwania kobiety włączył się detektyw Krzysztof Rutkowski, ale nie udało mu się jej odnaleźć.

Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”