Aktualizacja: 28.06.2016 08:53 Publikacja: 27.06.2016 23:54
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała
Muszę przyznać, że dobrze wiedział. Mam pewnego rodzaju satysfakcję, bo od pół wieku wychodzi na moje. Kultura futbolu angielskiego jest nieporównywalna z żadną inną i za to ją cenię. Jednak angielska myśl szkoleniowa jest, w stosunku do nakładów na piłkę nożną, jedną z najbardziej zacofanych na świecie. Ostatni raz Anglik wymyślił coś sensownego pod koniec lat 20. ubiegłego wieku. Był nim Herbert Chapman, menedżer Arsenalu, który po zmianie przepisu o spalonym opracował ustawienie zawodników z trzema obrońcami (zamiast dwóch), znane jako WM. Obowiązywało na całym świecie przez ponad 20 lat, dopóki na pawlacz teorii nie wysłali go Węgrzy, a po nich Brazylijczycy.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas