Aktualizacja: 03.09.2016 09:23 Publikacja: 03.09.2016 09:09
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Gronkiewicz-Waltz pytana, czy nie czuje się winna w tej sprawie powtórzyła, że jej winą jest to, iż "zbyt zaufała pracownikom, którzy uważali, że podejmują właściwą decyzję". - W zasadzie do dziś dnia przy tym obstają ci, którzy zostali przeze mnie wyrzuceni - dodała.
Prezydent Warszawy przekonywała, że jej bardzo zależało na uregulowaniu kwestii reprywatyzacji. - Ja o nią błagałam, walczyłam, przygotowałam dwa projekty - stwierdziła. I dodała, że fakt, iż do tego uregulowania nie doszło obciąża "wszystkie elity po 1989 roku". Przypomniała przy tym, że to za rządu PO-PSL przyjęto tzw. małą ustawę reprywatyzacyjną.
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas