Reklama
Rozwiń
Reklama

Po wyroku ws. aborcji: Policja w nocy usuwała siłą protestujących sprzed TK

Ok. 2 w nocy grupa osób protestujących przed TK zaczęła być siłą wyprowadzona przez policję. Wcześniej przed TK odbył się protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.

Aktualizacja: 29.01.2021 09:05 Publikacja: 29.01.2021 05:16

Po wyroku ws. aborcji: Policja w nocy usuwała siłą protestujących sprzed TK

Foto: AFP

arb

27 stycznia ukazało się uzasadnienie do wyroku TK z 22 października uznającego aborcję z powodu wykrycia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu za niezgodną z konstytucją. Tego samego dnia, późnym wieczorem, wyrok został opublikowany w Dzienniku Ustaw co oznacza jego wejście w życie.

Od środowego popołudnia w Polsce dochodzi do protestów przeciwko wyrokowi. W czwartek taki protest miał miejsce m.in. w Warszawie przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego.

Po zakończeniu protestu grupa protestujących pozostała pod siedzibą Trybunału. Protestujący zostali otoczeni kordonem przez policję - mogli go opuścić jedynie po wylegitymowaniu się. Część demonstrantów nie chciała tego zrobić.

To właśnie tych ostatnich policja, ok. 2 w nocy, zaczęła wyprowadzać siłą.

Wśród osób, które protestowały przed TK była m.in. liderka Strajku Kobiet, Marta Lempart. Jak informuje TVN24 policja nie podjęła wobec niej interwencji - Lempart po zakończeniu działań policji ok. 3 w nocy miała zostać sama przed Trybunałem.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Będzie zima, jakiej dawno nie było? Uwaga na śnieżyce i oblodzenia
Kraj
Warszawa przed decyzją o zakazie fajerwerków. To koniec huku w stolicy?
Kraj
„Rzeczpospolita” na Święta. Bóg się rodzi...
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Kraj
„Rzecz w tym”: Polska w elitarnym gronie. Powód do dumy
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama