Aktualizacja: 01.08.2017 18:25 Publikacja: 01.08.2017 18:19
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
W przesłaniu prezydenta Andrzeja Dudy, dotyczącym zawetowanych ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS, najbardziej krytykowany był Zbigniew Ziobro. Późniejsze reakcje współpracowników ministra sprawiedliwości – oskarżenia, że prezydent złamał obietnice, podkreślanie, że projekt zmian w Sądzie Najwyższym był konsultowany, spotkały się z twardą reakcją Pałacu Prezydenckiego.
W poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Sieci" Zbigniew Ziobro stwierdził, że "Albo prezydent przejdzie do historii jako, wcale nie przesadzam, wielka postać, jako jeden z przywódców dobrej zmiany, jako człowiek, który przyczynił się do budowy silnego, uczciwego polskiego państwa, albo polegniemy. Pierwszy polegnie pan prezydent". Zdaniem ministra sprawiedliwości, w takiej sytuacji prezydent "co najwyżej w przyszłości będzie mógł się cieszyć rolą młodego komentatora z własną ochroną".
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas