Polski prezydent pogratulował wówczas zwycięzcy "udanej kampanii", co uczynił także Viktor Orban, podczas gdy inni przywódcy gratulowali Bidenowi wygranych wyborów.
Czytaj także:
Szułdrzyński: Duda vs. Żulczyk. Prokuratura pogrąża prezydenta
Fakt ten skomentował pisarz Jakub Żulczyk, zamieszczając w mediach społecznościowych wpis o treści: "Joe Biden jest 46. prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem".
Akt oskarżenia wobec Żulczyka skierowała o sądu Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ, zarzucając autorowi publiczne znieważenie głowy państwa.
Grozi za to do 3 lat więzienia.
O sprawie wypowiedział się rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. W rozmowie z Interią stwierdził, że przestępstwo to jest ścigane z urzędu i ani prezydent, ani Kancelaria Prezydenta nie są stroną w tej sprawie.
Spychalski podkreślił też, że prezydent nie występował z wnioskiem o ściganie Żulczyka.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny
- Pan prezydent nie zna osobiście pana Żulczyka, ale apeluje o wzajemny szacunek - powiedział Spychalski.